Chiny kończą z polityką “zero Covid”. Teraz to Europa “zamknie się” na Chiny?
8 stycznia Chiny wycofały się z utrzymywanej od trzech lat surowej polityki “zero Covid” i otworzyły granice. Część państw wprowadziło obowiązkowe testy na COVID-19 dla podróżnych z Chin. Chińskie MSZ oceniło te środki jako nieadekwatne.

- Władze Chin zniosły w niedzielę (8 stycznia) utrzymywane od prawie trzech lat surowe restrykcje na granicach, ostatecznie kończąc z polityką „zero Covid”. Podróżni przybywający do tego kraju samolotami, promami i przez granice lądowe nie muszą już przechodzić kwarantanny.
- Według komentatorów obowiązek kwarantanny na granicach był ostatnim utrzymywanym dotąd filarem polityki „zero Covid”, która chroniła liczące 1,4 mld ludzi chińskie społeczeństwo przed dużą falą infekcji, ale też izolowała je od świata i hamowała gospodarkę.
Na lotnisku międzynarodowym w Pekinie rodziny i znajomi uściskami witali podróżnych przybywających z Hongkongu, Warszawy czy Frankfurtu. Tego rodzaju spotkania były niemożliwe jeszcze poprzedniego dnia – podała agencja Reutera.
Chińskie władze otwierają granice i luzują restrykcje
Według komentatorów obowiązek kwarantanny na granicach był ostatnim utrzymywanym dotąd filarem polityki „zero Covid”, która chroniła liczące 1,4 mld ludzi chińskie społeczeństwo przed dużą falą infekcji, ale też izolowała je od świata i hamowała gospodarkę.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kraken, czyli XBB.1.5. Wirusolog: ta nazwa nakręca panikę i wywołuje śmiech przeciwników szczepień
Chińskie władze nagle zniosły większość restrykcji wewnątrz kraju w listopadzie i grudniu 2022 roku, ale do niedzieli wciąż obowiązywały przepisy dotyczące kwarantanny przyjezdnych. Podróżni musieli na własny koszt poddawać się izolacji w wyznaczonych przez rząd ośrodkach. W niektórych okresach kwarantanna trwała dwa tygodnie, a czasem nawet miesiąc. Granice były też zamknięte dla większości cudzoziemców.
W niedzielę kwarantanna zniesiona została między innymi na granicy pomiędzy Chinami kontynentalnymi a Hongkongiem. Na hongkońskim lotnisku ustawiały się długie kolejki oczekujących na loty do Pekinu i innych chińskich miast – podała agencja Reutera.
W niedzielę chińskie władze zaczęły też wydawać paszporty obywatelom ChRL oraz wizy i pozwolenia na pobyt dla cudzoziemców – podał Reuters. Obserwatorzy spodziewają się wyczekiwanego powrotu chińskich turystów do takich krajów jak Tajlandia czy Indonezja, ale według analityków natężenie podróży zagranicznych Chińczyków nieprędko powróci do poziomu sprzed pandemii, między innymi z powodu zmniejszonej liczby lotów międzynarodowych.
Niektóre kraje, w tym Włochy, Wielka Brytania, Francja, USA, Korea Południowa i Japonia, wprowadziły obowiązkowe testy na Covid-19 dla podróżnych z Chin w związku z dużą falą infekcji w tym kraju. Chińskie MSZ oceniło środki stosowane w części państw jako nienaukowe i motywowane politycznie.
ECDC: warianty koronawirusa krążące w Chinach nie są zagrożeniem dla wspólnoty
Warianty koronawirusa zidentyfikowane w Chinach krążą już w UE i nie stanowią wyzwania dla odpowiedzi immunologicznej obywateli wspólnoty. Ponadto obywatele UE mają stosunkowo wysoki poziom odporności i szczepień - uspokajało we wtorek 3 stycznia Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC).
Zdaniem unijnej instytucji, biorąc pod uwagę wyższą odporność populacji UE, a także wcześniejsze pojawienie się w UE wariantów obecnie krążących w Chinach, nie oczekuje się, aby gwałtowny wzrost liczby przypadków w azjatyckim państwie miał wpływ na sytuację epidemiologiczną w UE.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Mimo rekordów zakażeń Chiny luzują politykę “zero Covid”. Eksperci ostrzegają
Źródło: Puls Medycyny