Chłoniaki – problem nieadekwatności rozpoznań

MJM
opublikowano: 22-03-2024, 10:07

Jakość pracy zakładów patologii, zajmujących się diagnostyką chłoniaków, systematycznie się podnosi. Wciąż jednak znaczna część wycinków trafia do mniejszych pracowni, niedysponujących wszystkimi metodami diagnostycznymi, przez co wymaga powtórnej konsultacji.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Jakość pracy zakładów patologii, zajmujących się diagnostyką chłoniaków, systematycznie się podnosi.
Jakość pracy zakładów patologii, zajmujących się diagnostyką chłoniaków, systematycznie się podnosi.
Pixabay

W takiej sytuacji najczęściej opis badania ogranicza się do rozpoznania chłoniaka bez podania jego podtypu, czasem wręcz z zaleceniem „konsultacji w ośrodku specjalistycznym”.

„Konsekwencją takiej organizacji pracy jest konieczność powtarzania badań, co niepotrzebnie wydłuża proces diagnostyczny i podnosi jego koszty” – wyjaśnia w raporcie Modern Healthcare Institute, pt. „Nowotwory układu chłonnego” prof. dr hab. n. med. Wojciech Jurczak z Kliniki Onkologii Klinicznej, Narodowego Instytutu Onkologii – Państwowego Instytutu Badawczego, Oddział w Krakowie w raporcie.

Ekspert przekonuje, że ten problem można rozwiązać w sposób administracyjny, jeśli powstanie wymóg, aby w razie podejrzenia chłoniaka od razu kierować przypadek do pracowni specjalistycznej...

Dalszy ciąg artykułu w serwisie konsylium24.pl.

Onkologia
Ekspercki newsletter z najważniejszymi informacjami dotyczącymi leczenia pacjentów onkologicznych
ZAPISZ MNIE
×
Onkologia
Wysyłany raz w miesiącu
Ekspercki newsletter z najważniejszymi informacjami dotyczącymi leczenia pacjentów onkologicznych
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.