Chrapusta: nie jestem przestępcą

Redakcja
opublikowano: 13-02-2009, 00:00

Krakowski sąd uznał zatrzymanie przez policję w grudniu ub.r. znanej krakowskiej mikrochirurg Anny Chrapusty za legalne i zasadne. Zażalenie na sposób potraktowania lekarki i jej przetrzymanie w areszcie złożyli obrońcy dr Chrapusty (lekarka prosiła w sądzie, by podawać jej pełne nazwisko, bo nie jest przestępcą).

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Przeciwko metodom zastosowanym wobec cenionej nie tylko w Krakowie specjalistki protestowało również środowisko lekarskie, jej zasługi i poświęcenie dla pacjentów nieustannie przypominają krakowskie media.

Zdaniem sądu, zebrane w śledztwie materiały – jawne i tajne – dawały wystarczające podstawy, by istniało prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa i uzasadnione obawy zacierania śladów, dlatego zatrzymanie było zgodne z prawem. A ono, zdaniem sędziów, powinno być stosowane jednakowo wobec wszystkich, bez względu na pozycję społeczną.

Przypomnijmy, iż doktor Chrapuście zarzuca się wprowadzanie w błąd rodziców leczonych przez nią dzieci, co do możliwości wykonania zabiegów z refundacją i wyłudzanie zapłaty za operacje, na które kierowała ich z publicznego szpitala do prywatnej lecznicy, w której jednocześnie pracowała. Liczba zarzutów wzrosła już do 13. Ostatnio pojawił także zarzut wykonania zabiegu z zakresu chirurgii plastycznej bez ukończenia specjalizacji w tej dziedzinie.

Sąd złagodził jednak sankcje, cofając zakaz opuszczania kraju przez lekarkę, zwolnił też zajęty przez organy ścigania samochód, ograniczając się do kaucji.


Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Redakcja

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.