Debata o LEP-ie i stażu

Prezydent zaznaczył, że w dyskusji pełni rolę słuchającego, gdyż zależy mu na zapoznaniu się z uwagami i opiniami ekspertów. Ocenił, że do tej pory „wykonano ogromną pracę” w celu naprawy sytuacji w polskiej służbie zdrowia, a jej efekty są już widoczne. Debata publiczna nawiązywała do trwającego właśnie procesu legislacyjnego związanego z ustawą o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Potrzeba upraktycznienia studiów lekarskich nie budzi zastrzeżeń, różnice dotyczą jednak charakteru zmian: zwolennicy likwidacji stażu podyplomowego uważają, że naukę praktyczną należy przesunąć do uczelni medycznych, zdaniem przeciwników – staż jest niezbędny w kształceniu lekarza i jego likwidacja będzie błędem.

W wątpliwość poddano też czas, w jakim mają zostać przeprowadzone zmiany – uznano, że na to, by rok akademicki 2011/2012 był pierwszym rokiem obowiązywania nowej ustawy, szanse są niewielkie. „Zawody regulowane – a takimi są zawody lekarza i lekarza dentysty – są wpisane do dyrektywy unijnej i wszelkie zmiany w kształceniu są trudne, ponieważ wymagają zmieszczenia się w regulacjach UE” – zauważyła prof. Ewa Małecka-Tendera, rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Rozmawiano też o kosztach, jakie trzeba będzie ponieść w związku ze zmianami programowymi. Rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Marek Krawczyk powiedział, że WUM zadał sobie trud ich oszacowania. „Na upraktycznienie studiów (według obecnych programów) potrzeba około 3 tys. godzin, przy czym na dwóch studentów powinien przypadać jeden „mistrz”. W przypadku naszej uczelni niezbędne byłoby zatrudnienie blisko 2 tys. nauczycieli akademickich. Koszt: 58 mln zł. Kolejne 10 mln zł trzeba będzie wydać na pomoce dydaktyczne, a około 15 mln zł na nowe egzaminy. Mówimy więc o wielkich pieniądzach” – podsumował rektor WUM.

Prezydent zapowiedział kolejne spotkania z udziałem minister zdrowia Ewy Kopacz dotyczące ochrony zdrowia i kształcenia lekarzy.