Ekspertka: wizyta w PKD to nie tylko test w kierunku HIV, ale też edukacja
Klient opowiada konsultantowi PKD o potencjalnie ryzykownych zachowaniach, jakie w ostatnim czasie podjął, natomiast konsultant może go jeszcze dodatkowo uwrażliwić na sytuacje sprzyjające zakażeniu HIV - wyjaśnia Kinga Stępniak z Fundacji Edukacji Zdrowotnej „Lepsze jutro” w rozmowie dotyczącej m.in. działalności Punktów Konsultacyjno-Diagnostycznych.

Co może uzyskać osoba zgłaszająca się do Punktu Konsultacyjno-Diagnostycznego? To nie tylko miejsce, w którym jest możliwość zrealizowana testu na obecność HIV.
Zakażenie HIV - kluczowe wczesne wykrycie
– Każdorazowo takie badanie poprzedza rozmowa dotycząca ryzyka zakażenia, dysponujemy narzędziami, które pomagają nam w trakcie rozmowy z klient takie ryzyko oszacować. Ma to duży walor edukacyjny: klient opowiada konsultantowi PKD o potencjalnie ryzykownych zachowaniach, jakie w ostatnim czasie podjął, natomiast konsultant może go jeszcze dodatkowo uwrażliwić na sytuacje sprzyjające zakażeniu HIV. Każda rozmowa ma na celu nie tylko przekazanie treści edukacyjnych, ale również udzielanie wsparcia emocjonalnego. Następnie pielęgniarka pobiera klientowi krew, a konsultant PKD umawia się z nim na odbiór wyników. Jeśli pierwszy wynik przesiewowego testu okaże się pozytywny, zanim przekażemy informację, realizowany jest drugi test potwierdzający diagnozę. W kolejnym kroku kierujemy klienta pod opiekę poradni chorób zakaźnych, kluczowa jest też indywidualna rozmowa, podczas której konsultant PKD przekazuje osobie seropozytywnej informacje dotyczące życia z zakażeniem i leczenia. Pamiętajmy bowiem, że ostatnie lata przyniosły w tym zakresie ogromny pozytywny przełom - wyjaśnia Kinga Stępniak z Fundacji Edukacji Zdrowotnej „Lepsze jutro”.
Dziś terapia antyretrowirusowa jest niezwykle skuteczna oraz znacznie mniej obciążająca dla chorych niż jeszcze kilkanaście lat temu.
– Wczesne postawienie diagnozy pozwala więc na szybkie włączenie leczenia i niemal całkowicie normalne życie. Warto tu bowiem przypomnieć, że terapia pozwala osiągnąć niewykrywalną wiremię, a więc najprościej rzecz ujmując osoba zakażona przestaje zakażać i standardowe testy nie są w stanie wykryć wirusa w jej krwi. Pamiętajmy też, że w początkowej fazie zakażenie może nie dawać większych objawów. Dopiero po z czasem zaczynają pojawiać się pierwsze symptomy obniżonej odporności, stąd przypadki tzw. późnych zakażeń najczęściej wykrywane są przez lekarzy w warunkach szpitalnych, bardzo często w trakcie diagnostyki w kierunku zupełnie innych schorzeń. Dlatego właśnie tak istotne jest budowanie świadomości dotyczącej roli przesiewowych testów w kierunku HIV. Chciałabym zaznaczyć, że niezależnie od tego, czy ktoś został zakażony niedawno, czy już klika lat wcześniej, pozytywny wynik testu na obecność przeciwciał anty-HIV lub/i obecność we krwi materiału genetycznego wirusa są jedynymi formami zdiagnozowania zakażenia HIV. Wszelkie objawy, które mogą manifestować się po dłuższym czasie, to jedynie wskazówka dla lekarzy - podkreśla Kinga Stępniak.
Badania wykrywające HIV powinny objąć seniorów
Stępniak zaznacza, że PKD nie przechowuje ani nie przetwarza danych klient: wyniki badań chronione są wybranym przez daną osobę hasłem.
– Gwarantujemy wszystkim pełną anonimowość. Dopiero gdy diagnoza zakażenia zostanie potwierdzona, klient wyraża zgodę na rozkodowanie swoich danych osobowych, nie oznacza to jednak, że będą one w jakikolwiek sposób przechowywane w bazie PKD - mówi.
Jak dodaje, w ostatnim czasie da się zauważyć istotnie rosnąca zgłaszalność do punktów konsultacyjno-diagnostycznych.
– To z pewnością efekt tego, że już jakiś czas temu zdjęto pandemiczne obostrzenia, ale w mojej ocenie dzięki działalności edukacyjnej organizacji pozarządowych rośnie też świadomość społeczna i coraz więcej osób po prostu wie, że warto się badać w kierunku HIV. Warto tu podkreślić, że działania edukacyjne są też kierowane do uchodźców, którzy trafili do Polski z terenów ogarniętej wojną Ukrainy. Jeśli chodzi o tę populację, celem jest nie tylko objęcie badaniami przesiewowymi, ale też zapewnienie dostępu do leczenia tym osobom, które opuściły Ukrainę, a tym samym przerwały ciągłość terapii antyretrowirusowej lub w pewnym momencie zabrakło im leków przywiezionych z Ukrainy. Dodatkową zachętą pozostaje też fakt, że w PKD obok badań w kierunku HIV można obecnie wykonać testy na inne choroby zakaźne, takie jak np. HCV oraz kiła. Nie bez znaczenia na pewno pozostaje to, że badania są całkowicie anonimowe i bezpłatne - wskazuje Kinga Stępniak.
W jej ocenie zdecydowanie warto byłoby poszerzyć działania edukacyjne oraz promujące powszechne przesiewowe testowanie o osoby starsze.
– To tym bardziej zasadne, że w Polsce brakuje edukacji seksualnej. Musimy przy tym pamiętać, że ryzyko zakażenia HIV dotyczy wszystkich osób aktywnych seksualnie, nie jest więc zależne od wieku, płci czy orientacji seksualnej. W kontekście zakażenia HIV nie mówimy też o grupach ryzyka. Takie określenie niesie negatywny potencjał skojarzeń. Mówimy o ryzykownych zachowaniach, które mogą być udziałem różnych osób niezależnie od ich płci, wieku czy orientacji seksualnej - podkreśla.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Miłkowski: wzrośnie budżet na leczenie pacjentów z HIV/AIDS
Źródło: Puls Medycyny