Kto zostanie nowym ministrem zdrowia?
Ewa Kopacz poinformowała wczoraj, że skład rządu jest właściwie gotowy. Kto obejmie stery w resorcie zdrowia? Czytelnicy „Pulsu Medycyny” stawiają na ginekologa- Jarosława Katulskiego. Niewykluczone jednak, że - wbrew dotychczasowym spekulacjom- funkcję zachowa Bartosz Arłukowicz.
W sejmowych kuluarach aż huczy od plotek, a przyszła premier niechętnie zdradza szczegóły na temat tego, kogo widzi w poszczególnych resortach. Dzisiaj wieczorem kandydatka Platformy Obywatelskiej desygnowana na premiera, przedstawi prezydentowi skład nowego rządu, który ma zostać zaprzysiężony 22 września. Expose nowej premier usłyszymy tydzień później, 1 października.

"Jeśli ktoś poradził sobie z parlamentem, poradzi sobie z rządem"– powiedział o swojej kandydatce na premiera Donald Tusk. Ustępujący premier nic nie wspomniał o doświadczeniu Ewy Kopacz jako szefowej resortu zdrowia. Pytanie, kogo przyszła premier najchętniej widziałaby na tym, nie przynoszącym raczej dobre sławy, stanowisku?
Kobieta za Arłukowicza?
Choć wiele wskazywało na to, że obecny minister zdrowia Bartosz Arłukowicz nie przetrwa rekonstrukcji rządu, wczoraj Fakty TVN podały, że prawdopodobnie nie zostanie on odsunięty na boczny tor. Jeśli obecny szef resortu zostanie u sterów niebawem będzie musiał skrupulatnie rozliczyć się z efektów swojej walki z kolejkami i zapowiadanych reform (tu przeczytasz o 5 priorytetach Arłukowicza).
Ewa Kopacz, nazywana już przez niektórych żelazną damą polskiej polityki, często zaznacza jednak, że mocno wierzy w menadżerskie zdolności kobiet. Na pytanie o rekonstrukcję rządu wyraźnie to podkreśliła: "Odpowiem krótko: to będzie dobry rząd. Najtrudniejsze zadanie przede mną to przekonać do nowego rządu Polki i Polaków. Są tacy, którzy twierdzą, że to trudne zadanie. Ja o tym wiem, ale się go podjęłam. Domy, którymi rządzą kobiety, wychodzą na tym dobrze"– powiedziała.
Czyżby kobieta-premier stawiała na swoją płeć też w resorcie zdrowia? Idąc tym tropem na fotel szefa resortu zdrowia największe szanse ma zapewne posłanka Platformy Obywatelskiej lek. Beata Malecka-Libera, która poza karierą polityczną ma na koncie doświadczenie zarządzania dużym szpitalem na Śląsku, a z wykształcenia jest laryngologiem.
Nie należy też ignorować zdania internautów. W naszej sondzie on-line, w której pytaliśmy o to, kto ma największe szanse na fotel ministra zdrowia, najwięcej – 36 proc. – głosów zdobył lek. Jarosław Katulski, polityk Platformy Obywatelskiej, który z wykształcenia jest ginekologiem-położnikiem. Obok niego na internetowej giełdzie nazwisk czytelnicy wyróżnili prof. kardiologii Macieja Banacha, byłego podsekretarza w resorcie oświaty.
Nie wiadomo, czy głosy czytelników były podyktowane myśleniem życzeniowym czy realistycznym. Wiadomo jednak, że kandydatura Jarosława Katulskiego, który jest posłem sejmowym od dwóch kadencji i pełni funkcję wiceprzewodniczącego sejmowej komisji zdrowia, jest bardzo prawdopodobna. Z nieoficjalnych wiadomości „Pulsu Medycyny” wynika, że jest także dobrym kolegą partyjnym przyszłej premier.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Aleksandra Rogala