Lekarze PPOZ kontra farmaceuci w sprawie nowych zasad wypisywania recept

“Ułatwienie aptekarzom sposobu wyliczania ilości wydawanego pacjentom leku nie powinno się odbywać kosztem lekarzy” – zaznaczają w piśmie do minister zdrowia Izabeli Leszczyny lekarze Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ). Ich obawy dotyczą działań Centrum e-Zdrowia, które mają na celu rozszerzenie gromadzonych danych w zakresie recept.

Przypomnijmy, 1 marca 2024 roku weszły w życie ważne zmiany w realizacji recept rocznych, ułatwiające pracę farmaceutom, którzy nie będą już musieli obliczać ułamków przy podziale dawkowania leku.

Zgodnie z obowiązującymi aktualnie przepisami Prawa farmaceutycznego, system informatyczny ma obliczać ilość produktu leczniczego, środka spożywczego specjalnego przeznaczenia żywieniowego lub wyrobu medycznego przeznaczonego do wydania pacjentowi tak, aby była to ilość niezbędna do 120-dniowego okresu stosowania wyliczonego na podstawie określonego na recepcie sposobu dawkowania.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ważna zmiana dla farmaceutów. Koniec z liczeniem ułamków przy wystawianiu recept

Lekarze PPOZ zaznaczają, że nowym zasadom dawkowania leków nie towarzyszyły żadne konkretne zmiany w zakresie danych nanoszonych na receptę przez osobę ją wystawiającą, jednak z informacji, które do nich docierają, wynika, że Centrum e-Zdrowia planuje wprowadzić zmiany do formatu e-recepty w obszarze dawkowania leku, wyłączając możliwość wprowadzenia dawkowania w formie opisowej i zastępując ją koniecznością podawania ustrukturyzowanego dawkowania za pomocą z góry określonych pól i informacji, co ma umożliwić automatyzację procesu obliczania niezbędnej ilości leku. Pola te obejmować mają m.in.:

• całkowity czas kuracji w dniach;
• ilość i jednostkę miary pojedynczego przyjęcia leku;
• częstość przyjmowania leku w dniach, tygodniach bądź miesiącach;
• pory dnia, w jakich pacjent powinien przyjmować lek;
• możliwość określenia powyższych w różnych cyklach na jednej recepcie;
• możliwość określania przerw pomiędzy kolejnymi cyklami przyjmowania leku.

Lekarze podkreślają, że wypełnianie aż tylu pól zabierze lekarzowi czas, który powinien poświęcić na leczenie. “Po drugie – jak ma się wprowadzanie danych wrażliwych konkretnego pacjenta do systemu informatycznego bez konkretnych uregulowań prawnych rangi ustawowej?” – zastanawiają się lekarze PPOZ.

W związku z tym zaapelowali do minister zdrowia Izabeli Leszczyny o pozostawienie dotychczasowego sposobu nanoszenia na recepcie sposobu dawkowania. Dla ułatwienia proponują stworzenie internetowego kalkulatora, w którym aptekarz samodzielnie wpisywałby niezbędne informacje o dawkowaniu, uzyskując w rezultacie podpowiedź co do ilości wydawanego leku.