Leszczyna: PiS okradło ubezpieczonych na 13 miliardów złotych
Mało kto pamięta, ale z budżetu państwa finansowaliśmy ratownictwo, leczenie osób nieubezpieczonych, lekarstwa dla osób 65 plus i 18 minus i cały szereg innych procedur. PiS przeniosło finansowanie tego wszystkiego z budżetu państwa do NFZ. Mogę śmiało powiedzieć, że PiS okradło ubezpieczonych na 13 miliardów złotych - stwierdziła minister zdrowia Izabela Leszczyna.

W czwartek, 5 września, minister zdrowia Izabela Leszczyna była gościem w „Graffiti” Polsat News. Podczas wywiadu była pytana, czy jako minister zdrowia jest zadowolona z budżetu na przyszły rok, z wydatków na ochronę zdrowia.
– Nie znam na świecie ministra zdrowia, który byłby zadowolony ze swojego budżetu, więc oczywiście, że nie jestem zadowolona. Chciałabym więcej - przyznała.
Dodała, że w 2025 r. minimalne nakłady na ochronę zdrowia będą obliczane w odniesieniu do PKB z 2023 r., a nie z 2024 r., co “oczywiście dla ochrony zdrowia nie jest dobre”. Stwierdziła, że minister finansów Andrzej Domański ma mnóstwo wydatków i spłaca długi po PiS-ie, że mamy “300 milionów kredytu po PiS-ie dodatkowego, który musimy spłacić”.
Jednocześnie przyznała, że nie widzi szansy na obniżenie składki zdrowotnej.
– Od kilku miesięcy powtarzam, że tymi środkami, które mam, jeśli wprowadzimy pewne zmiany organizacyjne i legislacyjne, jesteśmy w stanie dobrze zarządzić i nie musimy podnosić składki zdrowotnej, ale nie widzę szansy na obniżenie tej składki, choćby z tytułu ustawy nakładowej. To, co obiecywaliśmy w kampanii, że nie powinno być składki od sprzedaży środków trwałych, absolutnie tak – stwierdziła Izabela Leszczyna.
– Jestem od tego, żeby ulżyć pacjentom i będę to robił. Będę broniła tej składki – dodała.
Leszczyna: chcemy trochę zmienić sieć szpitali
Minister Leszczyna była także pytana o świadczenia nielimitowane i inne wydatki, które pokrywa NFZ.
– Oczywiście nie mogę powiedzieć, że sytuacja jest świetna. Mało kto pamięta, ale z budżetu państwa finansowaliśmy ratownictwo, leczenie osób nieubezpieczonych, lekarstwa dla osób 65 plus i 18 minus i cały szereg innych procedur. PiS przeniosło finansowanie tego wszystkiego z budżetu państwa do NFZ. Mogę śmiało powiedzieć, że PiS okradło ubezpieczonych na 13 miliardów złotych - stwierdziła Izabela Leszczyna.
– Jeszcze PiS wprowadziło ustawę, która oczywiście cieszy pracowników medycznych, czyli ustawę o minimalnym wynagrodzeniu, ale która powoduje, że każdego roku musimy dokładać pieniądze - w zeszłym roku i w tym roku musieliśmy dołożyć po 15 miliardów złotych tylko na płacę [minimalną w ochronie zdrowia], a ja chciałabym zacząć dokładać na jakość leczenia. Dyrektorzy placówek przyznają, że muszą ograniczać przyjęcia, bo nie są pewni, czy dostaną pieniądze za wykonywane świadczenia - powiedziała.
– Pieniądze za zabiegi nielimitowane szpitale dostaną oczywiście z opóźnieniem. Tak było zawsze, ale te procedury, które jednak są limitowane, to jak sama nazwa wskazuje, póki to są limitowane. Te limity będziemy znosić, ale musimy przeprowadzić pewną reformę leczenia szpitalnego, musimy najpierw zapewnić większą dostępność w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej, dostęp do kardiologa, diabetologa, neurologa i innych specjalistów po to, żeby “przesunąć” ten strumień pacjentów do poradni ze szpitali. To jest to, o czym rozmawiam ze szpitalami od jakiegoś czasu. Chcemy trochę zmienić tę sieć szpitali, żeby szpital, który jest w danym powiecie, odpowiadał na potrzeby mieszkańców, żeby świadczył te procedury których potrzebują. Jeśli gdzieś potrzebujemy bardziej opieki długoterminowej niż oddziału położniczego, to zróbmy to - powiedziała minister zdrowia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: PTLM o planowanych zmianach w sieci szpitali: to jedynie udawanie reformy na potrzeby KPO
Źródło: Puls Medycyny