Młoda babcia? To nie takie straszne

Redakcja
opublikowano: 06-08-2010, 00:00

Dla rodziców dzieci, które nie ukończyły jeszcze 18 lat informacja, że zostaną „młodocianymi dziadkami”, to zwykle szok. Jednak dość szybko akceptują nową sytuację - wynika z badania CBOS przeprowadzonego w ramach III edycji Kampanii na Rzecz Świadomego Rodzicielstwa „Kiedy 1+1=3.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Wśród respondentów największe trudności z zaakceptowaniem nowej roli dziadków miały osoby w wieku ok. 40 lat. Najczęściej reakcje osób aktywnych zawodowo i seksualnie na wiadomość, że zostaną dziadkami były bardzo gwałtowne. Towarzyszyło im przerażenie i panika, że skończył się pewien etap w ich życiu, że muszą odnaleźć się w nowej roli.
Połowa badanych miała poczucie, że zbyt szybko została dziadkami. Według opinii większości badanych został zaburzony naturalny cykl życia, zgodnie z którym najpierw należy skończyć szkołę, rozpocząć pracę, usamodzielnić się, a dopiero potem pomyśleć o dzieciach. Na rodziców zbyt szybko spadły obowiązki „dziadków”, często niedługo po odchowaniu własnych dzieci. Narzekali, że zamiast cieszyć się życiem, podróżować, odpoczywać, muszą pomagać własnemu dziecku w wychowaniu syna/córki. Młodzi dziadkowie czuli się rozdwojeni w takiej sytuacji. „Nie wiadomo, czy to czas na karierę, imprezy, na wychowanie kolejnego, własnego dziecka albo wnuka, czy czas na uprawianie seksu. 38 – letnia kobieta, w kwiecie swojej aktywności seksualnej, często nie czuje się babcią, ponieważ zdarza się, że zostaje w tym samym czasie również mamą. Coraz więcej kobiet rodzi dzieci później. Często kobiety, które pierwsze dziecko urodziły wcześniej starają się o jeszcze jedno” – wyjaśnia prof. dr hab. n. hum. Zbigniew Izdebski, seksuolog.

Mimo doznanego szoku tylko niewielu respondentów miało opory przed poinformowaniem najbliższego otoczenia, że zostaną babcią/dziadkiem. Co więcej nie ukrywali, że są „młodocianymi” dziadkami, lecz byli z tego dumni, a oceniając z perspektywy czasu swoje wybory życiowe, często mówili, że najbardziej zadowoleni są z dzieci i wnuków.

Zdaniem prof. Izdebskiego większość respondentów nie musiałaby zostawać młodocianymi dziadkami, gdyby w domu można było otwarcie rozmawiać o seksie i dojrzewaniu. Jednak rodzice wciąż czują barierę związaną z edukacją seksualną, co więcej nie mają potrzeby bądź chęci, by uczestniczyć aktywnie w edukacji seksualnej własnego dziecka.

Inspiracją do powstania Kampanii na Rzecz Świadomego Rodzicielstwa „Kiedy 1+1=3”były niepokojące statystyki dotyczące nieodpowiedzialnych zachowań seksualnych młodych ludzi, a także niedostateczna wiedza nt. antykoncepcji w Polsce. Kampania ma promować wiedzę antykoncepcyjną oraz świadome planowanie rodziny, aby w przyszłości rodzicami stawali się ludzie dojrzali do decyzji o posiadaniu potomstwa.

Inicjatorem kampanii jest firma Gedeon Richter Marketing Polska, a patronami honorowymi Polskie Towarzystwo Ginekologiczne i Towarzystwo Rozwoju Rodziny.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Redakcja

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.