Nowe możliwości diagnostyki i leczenia alzheimera

maj
opublikowano: 10-12-2015, 12:38

Na chorobę Alzheimera cierpią 44 mln ludzi na świecie, w tym 500 tys. w Polsce. Według szacunków, do 2030 roku liczba rozpoznanych przypadków na świecie zwiększy się aż o 71%. Dlatego należy szukać nowych możliwości diagnostyki i leczenia choroby.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Stan badań dotyczących nowych metod diagnostyki, leczenie przedklinicznych etapów choroby Alzheimera, rehabilitacja z wykorzystaniem technologii medycznych z zakresu cybernetyki i robotyki to tematy poruszane podczas XII Międzynarodowego Kongresu Psychogeriatrycznego na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu.

"Nasz arsenał farmakologiczny stosowany u pacjentów z chorobą Alzheimera wciąż nie jest imponujący. Leczenie jest objawowe i przynosi mierne efekty. Główną przyczyną ograniczeń w skuteczności terapeutycznej jest nie w pełni poznana i najprawdopodobniej wielopoziomowa oraz wieloetapowa etiologia choroby Alzheimera. Wysiłek badaczy skupia się obecnie na znalezieniu metod umożliwiających leczenie przyczynowe – oraz, co należy podkreślić – spersonalizowane, ukierunkowane na konkretnego człowieka" – mówił prof. Michael Davidson, ekspert w zakresie leczenia chorób demencyjnych, współzałożyciel pierwszego w Polsce nowoczesnego centrum dla seniorów Angel Care we Wrocławiu.

W ramach kongresu odbył się panel dyskusyjny dotyczący rozwoju farmakoterapii, która jest mało efektywna (niepożądane skutki uboczne, zbyt późne jej rozpoczynanie). Dlatego najważniejszym zadaniem jest znalezienie metod umożliwiających skuteczne działania w okresie jeszcze przedklinicznym. Omawiano więc najnowsze badania w zakresie identyfikacji czułych biomarkerów oraz hamowania niepożądanych reakcji biochemicznych prowadzących do uszkodzeń neuronów. Nowoczesne metody diagnostyki może oferować nanotechnologia.

"Wstępne badania dotyczące wykorzystania nanotechnologii, zwłaszcza dendromerów, nanocząsteczek nowej generacji, są bardzo obiecujące"  –  mówił prof. Jerzy Leszek z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. "Odpowiednio skonstruowane genetyczne badania przesiewowe umożliwią w przyszłości wytypowanie grupy ryzyka, a nanocząsteczki działanie na bardzo wczesnym, przedklinicznym etapie choroby".

W kontekście odkrycia pierwotnych przyczyn choroby nadzieje można wiązać z badaniami dotyczącymi cyklu komórkowego (sądzono, że w dojrzałych neuronach cykl komórkowy jest już zahamowany - okazuje się jednak, że w miejscach zmian patologicznych w mózgu następuje reaktywacja tego cyklu). Dyskutowano także nad wywołującą pewne kontrowersje metodą tzw. lancetu genetycznego, umożliwiającą wymianę patologicznego DNA.

Przyszłość medycyny to biologia molekularna. Rozwój badań w tej dziedzinie jest bardzo szybki. Dlatego przełom w leczeniu nie tylko Alzheimera, lecz także innych chorób uwarunkowanych genetycznie, może nastąpić szybciej, niż się spodziewamy – być może nawet w ciągu najbliższych 10-15 lat.

Organizatorami kongresu były Polskie Towarzystwo Psychogeriatryczne, Fundacja Ochrony Zdrowia Psychicznego oraz Instytut Gerontologii Angel Care.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: maj

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.