Od września ma być więcej psychologów w szkołach. Czy to realne?
W szkołach dotkliwie brakuje dziś profilaktyki i wczesnego wykrywania problemów psychicznych. Ministerstwo Edukacji chce to zmienić i zamierza od września istotnie zwiększyć liczbę psychologów w tych placówkach. Plan dobry, ale czy realny?

Wiceminister edukacji Izabeli Ziętek w trakcie Ogólnopolskiego Forum Zdrowia Psychicznego (6 czerwca) mówiła, że jej resort ma świadomość, że dzieciom i młodzieży brakuje opieki i wsparcia ze strony psychologów. – Dlatego od września zwiększamy standardy zatrudnienia tych specjalistów w szkołach. Chcemy zadbać o ty, by to byli wykwalifikowani, bardzo dobrzy specjaliści – zapowiedziała.
Zadanie ambitne, ale czy realne, zważywszy, że w roku szkolnym 2023/24 brakowało ponad 27 proc. psychologów szkolnych, a aż 450 gmin nie miało ani jednego obsadzonego takiego etatu?
Zarobki odstraszają psychologów od szkoły
Są dwa poważne zagrożenia, które mogą pokrzyżować te plany Po pierwsze, brak atrakcyjnej oferty zatrudnienia. Płace oferowane w placówkach oświatowych specjalistom z dziedziny psychologii i psychoterapii są zbliżone do wynagrodzenia początkującego nauczyciela - ok. 3500 zł brutto, na zdecydowanie większe zarobki psychologowie i psychoterapeuci mogą liczyć poza szkołą.
Kolejna bariera na drodze do stworzenia profesjonalnego wsparcia w placówkach oświatowych dla uczniów doświadczających kryzysu psychicznego to brak regulacji prawnych zawodu psychologa i psychoterapeuty. Warto przypomnieć, że przyjęta w 2001 r. ustawa o zawodzie psychologa od lat pozostaje martwym prawem, ze względu na brak do niej aktów wykonawczych. Ta próżnia prawna wpływa na jakość pracy psychologów, którzy wciąż nie mają określonych standardów pracy, ani samorządu, który stałby na ich straży, a to też przekłada się na dostęp do samych świadczeń w publicznym systemie.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku psychoterapeutów.
Niespełna miesiąc temu pojawił się nowy projekt ustawy o zawodzie psychologa. Odpowiada za niego resort rodziny, pracy i polityki społecznej, jednak rząd ma się nad nim pochylić — bagatela – w I kwartale 2026 r.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Projekt nowej ustawy o zawodzie psychologa w wykazie prac legislacyjnych rządu
W oczekiwaniu na ustawy regulujące zawód psychologa i psychoterapeuty
O tym, jak rozwiązać kadrowy deficyt psychologów w szkołach, “Puls Medycyny” zapytał posłankę Martę Golbik, wiceprzewodniczącą sejmowej Komisji Zdrowia, przewodniczącą parlamentarnych zespołów ds. ustawowego uregulowania zawodu psychoterapeuty i ds. zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.
Jak ocenia nasza rozmówczyni, kwestia regulacji zawodu psychologa jest już na dość zaawansowanym etapie, gdyż stosowny projekt jest w trakcie konsultacji międzyresortowych. – Liczę, że dokument ten będzie procedowany zdecydowanie szybciej, niż to jest zapowiadane, czyli za dwa lata. Widzę, że jest duża świadomość tego, jak bardzo potrzebna jest nam ustawa zawodowa dla tak licznej grupy, która zajmuje się zdrowiem psychicznym Polaków. To, że jej projekt powstał we współpracy ze środowiskiem psychologów, sprawia, że nie budzi on kontrowersji, jak to bywało z innymi tego typu regulacjami — zaznacza Golbik i przyznaje, że mniej optymistycznie wyglądają prace nad projektem ustawy o zawodzie psychoterapeuty, co jak tłumaczy, wynika z dużego podziału samego środowiska.
– W tym przypadku mamy do czynienia ze ścierającymi się nurtami, podglądami i podejściem do praktyki tej profesji. Mimo to wierzę, że jesteśmy na tym etapie, w którym w końcu uda się wypracować pewien konsensus i w najbliższych miesiącach będziemy mogli ogłosić gotowy projekt i tej ustawy — mówi posłanka i dodaje, że za długo trwamy w sytuacji, gdy psychoterapeutą i psychologiem może nazwać się niemalże każdy, po dowolnym kursie.
Dodaje: – Wypracowanie odpowiedniego systemu opieki nad dziećmi i młodzieżą z zaburzeniami psychicznymi wymaga też międzysektorowej współpracy, a przez lata jej nie było. Dziś ona zaczyna się zawiązywać, chociaż wciąż pozostaje nieuregulowana. Widzę potrzebę powołania koordynatora, który by się tym zajął.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Psychoterapeuci wciąż bez wspólnego projektu o zawodzie. “Dyplomacja się kończy, marnujecie nasz czas”
W szkole dzieci bez wsparcia psychologicznego. Kto im pomoże?
Źródło: Puls Medycyny