OZZL: lekarze wypowiedzą klauzulę 'opt out'
W trakcie XIV Krajowego Zjazdu Delegatów OZZL związkowcy zaapelowali do premier Beaty Szydło o pilne wprowadzenie administracyjnego ograniczenie czasu pracy dla każdego lekarza w Polsce do 48 godzin tygodniowo (wraz z nadgodzinami) bez względu na ilość miejsc pracy i formę zatrudnienia.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy mówi dość i zwraca się z apelem do Beaty Szydło w sprawie uregulowania lekarskiego czasu pracy. W uzasadnieniu do swoich postulatów wskazują, że ich grupa zawodowa nie jest – faktycznie – objęta przepisami o czasie pracy i nie podlega właściwej ochronie - tak jak mają to zagwarantowani pracownicy innych branż.
"Wynika to z powszechnego zatrudniania lekarzy na umowach cywilno prawnych (tzw. śmieciówkach), które są wyłączone z przepisów dotyczących pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę"- zauważają związkowcy. W swoim apelu podkreślili, że chcą ustawowo walczyć z powszechnym wśród lekarzy zjawiskiem nadmiernie długa praca, skutkującym przewlekłym zmęczeniem, i obniżeniem sprawności psychoruchowej.
"Ten stan rzeczy jest niebezpieczny dla pacjentów, którymi opiekują się przemęczeni lekarze i może stanowić zagrożenie dla ich zdrowia lub życia. Tolerowanie tej sytuacji przez rząd jest oczywistym zaprzeczeniem hasła wielokrotnie powtarzanego przez Panią Premier, że 'dobro chorego jest naszym najwyższym celem' i że 'system musi być zorientowany na pacjenta' "- zauważają lekarze.
Związkowcy uczestniczący z XIV Krajowym Zjeździe zobligowali więc Zarząd Krajowy OZZL do przygotowania scenariusza akcji powszechnego wypowiadania przez lekarzy klauzuli opt out. Propozycje w tym obszarze mają zostać przedstawione do końca tego roku.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: oprac. MAR