Podsłuchy w aptekach. Po naszej publikacji RPO prosi samorząd farmaceutów o interwencję
Na łamach “Pulsu Farmacji” opisaliśmy sprawę dotyczącą jednej z największych w Polsce sieci aptek. Jej byli i obecni pracownicy poinformowali redakcję, że poza monitoringiem wizyjnym w placówkach należących do sieci, zainstalowane są również mikrofony rejestrujące dźwięk. RPO wystąpił w tej sprawie do prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Elżbiety Piotrowskiej-Rutkowskiej.

“Puls Farmacji” skontaktował się z farmaceutami i technikami farmaceutycznymi zatrudnionymi we wspomnianej sieci - w przeszłości lub obecnie. Wszyscy twierdzą, że poza monitoringiem wizyjnym “przy okienkach” są zamontowane także mikrofony zbierające dźwięk. Mają one nagrywać pracowników, ale też pacjentów, podczas realizacji recept lub zakupów innych produktów.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pacjenci i farmaceuci na podsłuchu. Wszyscy wiedzą o problemie, czy wreszcie ktoś coś zrobi?
W sprawie zainterweniował Rzecznik Praw Obywatelskich. Jak przypomina RPO, sprawa dotyczy prawa do prywatności objętego gwarancją konstytucyjną (art. 47 Konstytucji RP).
“Chodzi m.in. o osoby wykonujące zawód farmaceuty, związany z zachowaniem tajemnicy zawodowej. Pacjent z kolei - w myśl ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta - ma prawo do zachowania w tajemnicy przez osoby wykonujące zawód medyczny, w tym udzielające mu świadczeń zdrowotnych, informacji z nim związanych, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu medycznego. Potwierdzenie tego prawa znajduje się w art. 34 ustawy o zawodzie farmaceuty” - czytamy w stanowisku RPO.
Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich w placówkach wspomnianej sieci mogło również dojść do naruszenia praw pracowników.
“Zgodnie z art. 22 [2] Kp, jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa pracowników lub ochrony mienia lub kontroli produkcji lub zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę, pracodawca może wprowadzić szczególny nadzór nad terenem zakładu pracy lub terenem wokół zakładu pracy w postaci środków technicznych umożliwiających rejestrację obrazu. Monitoring wizyjny nie może obejmować pomieszczeń sanitarnych, szatni, stołówek oraz palarni, o ile nie jest to niezbędne dla zapewnienia bezpieczeństwa i tajemnicy” - zwraca uwagę RPO.
RPO zwrócił się do prezes NRA z pytaniem, co już zrobiono, aby wyjaśnić sprawę i czy zawiadomiono o niej prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych oraz Państwową Inspekcję Pracy.
Źródło: Puls Farmacji