Postęp w MRI

Paweł Szydziak;
opublikowano: 03-09-2010, 00:00

Naukowcy z Instytutu Maksa Plancka w Getyndze dołączyli do grupy… filmowców. Dokonali tego w sposób spektakularny, bo opracowali technikę umożliwiającą filmowanie pracy narządów człowieka za pomocą rezonansu magnetycznego.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Rejestracja procesów, praktycznie w czasie rzeczywistym, stała się realna dzięki obrazom, które generuje się z częstotliwością 30-50 powtórzeń na sekundę. To kilkadziesiąt razy szybciej niż dotychczas. Podczas analizy pracy mięśnia sercowego uzyskano stabilny obraz o rozdzielczości 1,5 mm. Rejestrowane warstwy serca oddalone były od siebie o 8 mm.

Naukowcy z Getyngi mają nadzieję, że filmy MRI ułatwią precyzyjne diagnozowanie np. niedotlenienia mięśnia sercowego. Dzięki ich pracy możliwe stanie się swobodne, długotrwałe obrazowanie narządów oraz procesów. Dotychczas taka diagnostyka nierzadko wymagała wstrzymywania przez pacjenta oddechu.

W celu uzyskania minutowej projekcji filmu z MRI zastosowano m.in. algorytm umożliwiający równoległą pracę wielu kart graficznych, ale i tak komputerowa obróbka trwa prawie godzinę.

Efekty pracy zespołu naukowców, pracujących pod kierunkiem Jens Frahm i Axel Haase, opisane zostały w Journal of Cardiovascular Magnetic Resonance 2010.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Paweł Szydziak;

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.