Prezydent już wie, ale nie powie

Redakcja
opublikowano: 25-11-2008, 00:00

Lech Kaczyński podjął już decyzję w sprawie pakietu ustaw zdrowotnych, ale swoją decyzję ogłosi dopiero w środę. Związkowcy namawiają go do weta.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
W poniedziałek w Kancelarii Prezydenta szefowie trzech central związkowych: Jan Guz (OPZZ), Janusz Śniadek („Solidarność”) i Wiesław Siewierski (Forum Związków Zawodowych) ponownie zaapelowali o zawetowanie ustaw zdrowotnych: o opiece zdrowotnej, o pracownikach służby zdrowia oraz przepisów wprowadzających.

"Nasze podstawowe zastrzeżenia dotyczą przekształcenia placówek służby zdrowia w spółki nastawione przede wszystkim na zysk" – powiedziała Urszula Michalska z OPZZ. Dodała, że prace nad ustawami zdrowotnymi przebiegały „z naruszeniem zasad dialogu, który powinien wyglądać tak, że obie strony słuchają swoich racji”.

Zdaniem Doroty Gardias z FZZ reforma zdrowotna to nie tylko komercjalizacja, ale „szerokie otwarcie drzwi do prywatyzacji”. Podkreśliła, że nowe ustawy „zaszkodzą pacjentom, podzielą ich na mających pieniądze i takich, którzy ich nie mają”.

Ten sam problem wskazywała Maria Ochman z NSZZ „Solidarność”, twierdząc, że „nastawienie się szpitali na zysk uniemożliwi właściwą opiekę nad pacjentami”. Zauważyła też, że z nowych przepisów nadal nie wynika, jakie będą warunki zatrudniania i wynagradzania pracowników opieki zdrowotnej.

Prezydent już wcześniej zaznaczył, że nie podejmie jednakowej decyzji w stosunku do wszystkich sześciu ustaw, bo są one sprzeczne z jego przekonaniami.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Redakcja

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.