Przyznawanie PWZ lekarzom spoza Unii Europejskiej - NIL odpowiada Sądowi Najwyższemu
Minister zdrowia zaskarżył do Sądu Najwyższego uchwałę Naczelnej Rady Lekarskiej dotyczącą przyznawania prawa wykonywania zawodu lekarzom spoza Unii Europejskiej. “Z uwagi na konieczność weryfikacji naszej uchwały, nie tylko przez pryzmat znowelizowanej ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, ale też pod kątem zastosowania norm Konstytucji RP przy uwzględnieniu prawa unijnego, zwróciłem się do Sądu Najwyższego o jej rozpatrzenie na rozprawie” - czytamy w stanowisku prof. Andrzeja Matyi, prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej.
Minister zdrowia skierował do Sądu Najwyższego uchwałę Nr 1/21/VIII Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 29 stycznia 2021 r. zmieniającą uchwałę Nr 1/17/VII z dnia 13 stycznia 2017 r. ws. szczegółowego trybu postępowania w sprawach przyznawania prawa wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty (PWZ) oraz prowadzenia rejestru lekarzy i lekarzy dentystów wnosząc o jej uchylenie w całości. W opinii resortu zaskarżona uchwała NRL nie jest zgodna z przepisami przyjętymi w nowelizacji ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. MZ stoi na stanowisku, że niezgodny z zapisami ustawy jest, stawiany przez okręgowe izby lekarskiej lekarzom spoza UE, wymóg potwierdzenia znajomości języka polskiego oraz wydawania przez lekarza medycyny pracy potwierdzenia stanu zdrowia medyka spoza Unii. Co więcej, całą procedurę administracyjną przyznawania PWZ lekarzom cudzoziemcom, w sytuacji gdy Ministerstwo Zdrowia wydało już w przypadku takiego lekarza zgodę, resort ocenia jako zbędną.

Co na to lekarski samorząd?
“Do Sądu Najwyższego złożyłem w tej sprawie obszerne pismo procesowe, stanowiące odpowiedź na skargę Ministra Zdrowia. W piśmie tym wskazałem, że wszystkie zarzuty Ministra są niezasadne. (...) Z opinii naszego eksperta wynika, że wymóg znajomości języka polskiego jest konstytucyjnym wymogiem kwalifikacyjnym, uprawniającym do wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty. Zaznaczyłem, że wymóg znajomości języka polskiego znajduje swoje odzwierciedlenie także w prawie unijnym, które Polska zobowiązana jest stosować. Nie mają także podstaw zarzuty Ministra dotyczące sposobu potwierdzania przez kandydatów stanu zdrowia pozwalającego na wykonywanie zawodu, bowiem stan zdrowia jest jedną z przesłanek warunkujących możliwość ubiegania się o PWZ (...) W odpowiedzi przekazanej Sądowi Najwyższemu zdecydowanie zanegowałem stanowisko, że po wydaniu przez Ministra Zdrowia decyzji o zgodzie na wykonywanie zawodu przez lekarza mającego dyplom uzyskany poza UE, okręgowa rada lekarska powinna bez odrębnego postepowania przyznać mu PWZ“ - czytamy w stanowisku prof. Andrzeja Matyi, prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej.
Prof. Andrzej Matyja odpiera również zarzuty jakie resort stawia lekarskiemu samorządowi. MZ twierdzi bowiem, że okręgowe izby niechętnie przyznają lekarzom spoza UE prawo wykonywania zawodu. Powołując się na dane z okręgowych izb, prof. Matyja wskazuje, że większość spraw, które wpłynęły do izb, została rozpatrzona pozytywnie.
“Dotychczas okręgowe rady lekarskie wydały jedynie 6 uchwał o odmowie przyznania PWZ, najczęściej w sprawach, w których wnioskodawca nie przedstawił żadnych lub wszystkich dokumentów niezbędnych do wykazania spełniania wymogów określonych w przepisach (...). W takich sytuacjach, wydanie uchwały odmownej było każdorazowo poprzedzone bezskutecznym wezwaniem wnioskodawcy do uzupełnienia braków w dokumentacji, potrzebnych do rozpatrzenia wniosku” - dodaje prof. Matyja.
Samorząd lekarski wniósł do Sądu Najwyższego o rozpatrzenie sprawy na rozprawie, a nie posiedzeniu niejawnym.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Prof. Andrzej Matyja, prezes NRL: zatrudnianie lekarzy z zagranicy bez weryfikacji ich komptenecji jest zagrożeniem dla pacjentów
Źródło: Puls Medycyny