Są chętni na Polfę Tarchomin

Kim są inwestorzy oraz ilu z nich odpowiedziało na zaproszenie PHF, tego prezes Artur Woźniak nie chciał ujawnić. Z informacji przekazanych przez PHF wynika, że oferty zakupu Polfy Tarchomin są „interesujące”. „Ocenimy je w połowie miesiąca. Potem podejmiemy decyzję o tym, kto znajdzie się na krótkiej liście inwestorów, którzy powalczą o Polfę Tarchomin” – zapewnił Artur Woźniak.

Przypomnijmy, że w lipcu br. zaproszenia prywatyzacyjne trafiły do 92 wytypowanych przez PHF inwestorów, z których jedynie kilkunastu to podmioty polskie.

PHF nie zdradził wartości Polfy Tarchomin, jednak na cenę z pewnością wpłyną jej nieruchomości – czyli 78 ha działek zlokalizowanych na warszawskiej Białołęce. Według szacunków Romana Fortuny z CPRF, zajmującego się wyceną nieruchomości komercyjnych, same grunty tarchomińskich zakładów mogą być warte od 300 do 1100 złotych za mkw., oczywiście w zależności od ich przeznaczenia.

Czytaj również:

Zagadkowa decyzja w sprawie Polfy Warszawa