Serwis informacyjny 8.11.2007
Kraj. 4 mld 619 mln zł wydał NFZ na refundację leków w ciągu dziewięciu miesięcy 2007 r. W analogicznym okresie roku 2006 przeznaczył na ten cel blisko 5 mld zł. W pierwszym kwartale br. refundacja leków na receptę kosztowała fundusz 1,7 mld zł, w drugim - 1,3, w trzecim - 1,5 mld zł.
Więcej dla lekarzy sądowych
Kraj. Przyniosły skutek uwagi samorządu lekarskiego zgłoszone podczas ponownych konsultacji społecznych projektów rozporządzeń do ustawy o lekarzu sądowym. Przygotowujące dokument Ministerstwo Sprawiedliwości zmieniło wysokość wynagrodzenia przysługującego lekarzowi sądowemu za wydanie zaświadczenia dla osób wzywanych do sądu, prokuratury czy na policję z 50 do 80 zł. Najnowsza wersja projektu ma się wkrótce znaleźć na stronach internetowych resortu. Zgodnie z nową ustawą, do końca grudnia powinny powstać listy specjalistów, którzy będą do tego uprawnieni. Na razie w całym kraju zgłosiło się kilkadziesiąt osób a potrzebnych jest kilka tysięcy. Przedstawiciele resortu mają nadzieję, że zmiana wysokości wynagrodzenia wpłynie na większe zainteresowanie środowiska medycznego wykonywaniem obowiązków lekarza sądowego.
Chciał ratować swoją aptekę
Warszawa. Kontrolerka Narodowego Funduszu Zdrowia zeznała wczoraj w procesie właściciela jednej z warszawskich aptek, że leki z nielegalnego źródła, które wprowadzał do obrotu, mogły stanowić zagrożenie dla chorych. Aptekarz jest oskarżony o wyłudzenie z NFZ ponad 770 tys. zł. Andrzej Sz. prowadził w stolicy aptekę „Diabetyk”. Jak ustaliła prokuratura, nabywał leki z nielegalnego źródła, a następnie na podstawie podrobionych faktur VAT, wprowadzał je do obrotu i występował o refundację do NFZ. Farmaceuta, posługując się podrobionymi receptami, wyłudził z ok. 30 warszawskich aptek leki i paski do glukometrów wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych, które sprzedawał następnie w swojej aptece. Andrzej Sz. przyznał się do winy. Przed sądem zapewniał, że leki były pełnowartościowe. Jak mówi, oszukiwał nie z chęci zysku, ale dla ratowania apteki, która przynosiła straty. Farmaceuta złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Obrona zaproponowała wymierzenie kary czterech lat więzienia, nałożenie obowiązku naprawienia krzywdy i zapłacenia grzywny w wysokości 20 tys. zł. Wniosek poparł prokurator. Wyrok w tej sprawie sąd ogłosi w piątek.
Polska firma przejmuje szwedzkiego konkurenta
Ozorków k/Łodzi. HTL-STREFA podpisała pod koniec października umowę przejęcia spółki HeaMedic AB opiewającą na 23 mln euro (ok. 84,08 mln zł według średniego kursu NBP z 24 października 2007 r.). W wyniku transakcji polska spółka nabyła również zdolności produkcyjne, własność intelektualną oraz prawo do sprzedaży nakłuwaczy dotychczasowym klientom Szwedów. Jak podała w swoim komunikacie HTL-STREFA, sprzedaż HeaMedic AB wyniesie w 2007 r. około 160 mln sztuk nakłuwaczy bezpiecznych, co zapewni jej ok. 12,5 proc. udziału w światowym rynku tych produktów. W szacunkach zarządu łączny udział w globalnym rynku połączonych spółek osiągnie w 2008 r. około 50 proc. Jak zapowiedział Wojciech Wyszogrodzki, dyrektor generalny HTL-STREFY „sprzedaż cały czas rośnie i będzie rosła w kolejnych kwartałach. W dziewięć miesięcy tego roku sprzedaliśmy więcej nakłuwaczy i lancetów niż przez cały 2006 r. To świadczy o tempie wzrostu, jaki notujemy”.
Biwalirudyna korzystna po zawale serca
USA. W randomizowanym, podwójnie zaślepionym badaniu klinicznym HORIZONS AMI, obejmującym ponad 3600 pacjentów przyjmowanych do szpitala z powodu zawału serca w 11 krajach wykazano, że zastosowanie biwalirudyny (Angiox, Nycomed) redukuje całkowitą liczbę niepożądanych zdarzeń klinicznych (dużych krwawień i zgonów sercowych) w porównaniu z leczeniem skojarzonym heparyną i inhibitorem glikoproteiny IIb/IIIa. Badanie HORIZONS AMI jest jak dotąd największym badaniem skupiającym się na leczeniu przeciwzakrzepowym u pacjentów z zawałem serca z uniesieniem odcinka ST (STEMI) poddawanych przezskórnej interwencji wieńcowej. Pacjentów przyporządkowywano losowo do grupy otrzymującej Angiox z ewentualnym tymczasowym dodatkiem GPI (GPI podano 7,2 proc. chorych z tej grupy) albo do grupy leczonej standardowo heparyną i GPI. Po 30 dniach trwania badania stwierdzono, że Angiox redukował częstość dużych krwawień o 40 proc. (4,9 wobec 8,3 proc. w obu grupach), a częstość zgonów sercowych o 38 proc. (1,8 vs. 2,9 proc.). Uzyskane wyniki przedstawiono podczas 19 dorocznego sympozjum naukowego Transcatheter Cardiovascular Therapeutics (TCT), które odbywało się pod koniec października w Waszyngtonie. Zdaniem autorów, z pewnością zostaną one uwzględnione przy opracowywaniu nowych wytycznych odnośnie do farmakoterapii podczas angioplastyki u pacjentów z zawałem serca.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Redakcja