Warszawa zyskała nową stację dializ
Wojskowy Instytut Medyczny w Warszawie wzbogacił się o nowoczesnych ośrodek dializoterapii. Nowa placówka dysponować będzie 25 stanowiskami dla pacjentów oraz specjalną salą dla chorych na na WZW typu C.
Podczas uroczystego otwarcia ośrodka kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Nefrologii i Dializoterapii prof. dr hab. n. med. Stanisław Niemczyk podkreślił, że w Polsce systematycznie przybywa chorych leczonych nerkozastępczo, zarówno dializowanych, jak i żyjących z przeszczepem nerki. "Wielu naszych pacjentów to ofiary typowego współczesnego stylu życia, który prowadzi do rozwoju zespołu metabolicznego, cukrzycy i nadciśnienia" - powiedział.
Dodał, że paradoksalnie pacjentów przybywa także wskutek poprawy jakości opieki zdrowotnej. Postęp w kardiologii, onkologii, intensywnej terapii, hematologii i urologii wydłuża życie chorych, a jednocześnie stwarza wiele sytuacji wymagających dializoterapii. Dłuższy czas życia powoduje, że wielu z przewlekle chorych, w pewnych okresach ma niewydolność nerek wymagającą leczenia nerkozastępczego.
"Jeśli realnie myślimy o odległej, i jednocześnie dobrej perspektywie poważnie chorego pacjenta leczonego dializami - musimy czuć się zobowiązani do zapewnienia mu bezpośredniego dostępu do kompetencji, umiejętności i możliwości specjalistów z wielu dziedzin medycyny, zwłaszcza kardiologii, kardiochirurgii, chirurgii naczyniowej, urologii i hematologii. Takie możliwości dają przede wszystkim duże, wieloprofilowe ośrodki medyczne o wysokim stopniu referencyjności" - mówił dyrektor WIM, generał brygady prof. Grzegorz Gielerak.
"Koordynowana opieka zdrowotna sprawdza się w wielu krajach. Ułatwia pacjentowi dostęp do kompleksowej opieki oraz do świadczeń o wysokiej jakości i skuteczności, pozwala uniknąć niepotrzebnych procedur medycznych, skraca leczenie i daje poczucie bezpieczeństwa" - zaznaczył p.o. prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, Andrzej Jacyna. Dodał, że wprowadzanie opieki koordynowanej wiąże się z reformą finansowania świadczeń zdrowotnych. "Chodzi o odejście od płacenia za pojedyncze świadczenia na rzecz finansowania opieki skoordynowanej, płacenia za cały proces leczenia" - podkreślił.
Nowa stacja dializ kosztowała prawie 9,7 mln zł, z czego 7,8 mln zł pochodziło z budżetu MON. Na ponad 1200 metrach kwadratowych znajduje się między innymi 25 stanowisk dla pacjentów, dwie separatki, wydzielona sala przeznaczona dla chorych na wirusowe zapalenie wątroby typu C oraz nowoczesne pomieszczenia do prowadzenia dializy otrzewnowej. Stały monitoring ułatwia pracę personelu medycznego i zwiększa bezpieczeństwo pacjentów.
W 2015 r. Wojskowym Instytucie Medycznym wykonano prawie 26 tys. zabiegów. Około 11 tysięcy z nich to zabiegi dializoterapii otrzewnowej. Reszta to hemodializy. Dzięki rozbudowie i modernizacji obiektu, w drugim półroczu 2016 r. hemodializ będzie o 3 tys więcej., a w 2017 – o 8,6 tys.
Popularny "szpital na Szaserów" należał do placówek pionierskich dla polskiej dializoterapii. Pod kierunkiem prof. Zofii Wańkowicz, uznanego autorytetu w nefrologii pierwsze zabiegi dializ otrzewnowych prowadzono tu już w roku 1964, a w roku 1968 rozpoczęły się dializy pozaustrojowe. Z czasem wprowadzano wiele nowatorskich rozwiązań, stosowano metody ciągłe i korzystniejszą dla osób z chorobami układu krążenia hemodiafiltrację. (PAP/pmw/ zan)

Źródło: Puls Medycyny
Podpis: PAP/pmw/ zan