Wczesna diagnostyka w ciąży pozwala na szybsze podjęcie interwencji
Pierwsze badanie ultrasonograficzne w ciąży jest rekomendowane przez lekarzy, gdy kobietę kwalifikuje się do badania przesiewowego pierwszego trymestru, czyli między 11. a 13. tygodniem i 6. dniami ciąży. Dlaczego warto wykonać je wcześniej, czyli jeszcze przed końcem 10. tygodnia, tłumaczy specjalistka położnictwa i ginekologii dr hab. n. med. Diana Massalska.

Wczesna ciąża jest definiowana jako ciąża przed 10. tygodniem. Według wytycznych większości towarzystw naukowych, badanie ultrasonograficzne na tym etapie ciąży musi być wykonane w sytuacji wystąpienia niepokojących objawów. Poza tym nie jest ono obligatoryjne.
— Dzięki badaniu USG we wczesnej ciąży można jednak zdecydowanie wcześniej wykryć wiele nieprawidłowości i relatywnie szybciej zainterweniować, co potwierdza codzienna praktyka kliniczna. Co więcej, już teraz większość lekarzy je wykonuje, aby od początku odpowiednio monitorować rozwój ciąży — stwierdza dr hab. n. med. i n. o zdr. Diana Massalska, prof. CMKP, specjalistka położnictwa i ginekologii, kierująca Oddziałem Położnictwa i Patologii Ciąży w Warszawskim Instytucie Zdrowia Kobiet.
Ważne wczesne rozpoznanie ciąży pozamacicznej i heterotopowej
Według ekspertki, bardzo ważnym zastosowaniem wczesnej diagnostyki ultrasonograficznej jest potwierdzenie prawidłowej lokalizacji ciąży w jamie macicy, a tym samym wykluczenie ciąży pozamacicznej.
— Należy pamiętać, że ciąża ektopowa jest wciąż jedną z czołowych przyczyn zgonów wśród kobiet i głównym powodem ich śmiertelności w pierwszym trymestrze ciąży. Warto przy tym dodać, że w ostatnich latach bardzo zmienił się obraz ciąż ektopowych. Do tej pory uznawano, że ich dominującą lokalizacją jest jajowód. Obecnie — w związku z tym, że istotnie wzrósł odsetek cięć cesarskich — nawet do 6 proc. ciąż ektopowych jest zlokalizowanych w bliźnie po takim cięciu. Są to ciąże, które wykryte odpowiednio wcześnie, pozwalają na wczesną interwencję i uniknięcie licznych powikłań, w tym zagrażających życiu, takich jak: pęknięcie macicy, krwotok, rozwój łożyska wrośniętego czy przerośniętego – w tym wrastającego w sąsiednie narządy, np. pęcherz moczowy czy jelita – wyjaśnia dr hab. Diana Massalska.
I dodaje, że poza możliwością zapobiegania tym dramatycznym następstwom, wczesna interwencja pozwala też na zastosowanie technik zdecydowanie mniej inwazyjnych. Co więcej, w dobie coraz szerszego zastosowania technik wspomaganego rozrodu znacznie częściej występują przypadki ciąż heterotopowych, czyli współistnienia ciąży, która jest zlokalizowana prawidłowo w jamie macicy, z ciążą pozamaciczną. Do niedawna szacowano, że ciąża heterotopowa zdarzała się raz na 20 tys. ciąż. Obecnie nawet jedna na 100 ciąż może być heterotopowa. Jakie postępowanie jest zalecane w takim przypadku?
– Jeżeli druga ciąża jest zlokalizowana w jajowodzie, istnieje możliwość jego wycięcia z jednoczesnym zachowaniem ciąży wewnątrzmacicznej. W większości przypadków zabieg ten, wykonany odpowiednio wcześnie, pozwala na prawidłowy rozwój ciąży zlokalizowanej w jamie macicy, a także poród drogami natury — tłumaczy specjalistka.
Zaśniad groniasty wiąże się z ryzykiem rozwoju nowotworu złośliwego
Kolejna patologia, którą można wykryć dość wcześnie w badaniu ultrasonograficznym, to poronienie.
– Im szybciej postawimy takie rozpoznanie, tym szybciej jesteśmy w stanie zakończyć ciążę, minimalizując zarówno ryzyko powikłań samego procesu poronienia, jak i obciążenie psychiczne dla kobiety, związane z tym, że taka ciąża dalej trwa — stwierdza dr hab. Diana Massalska.
W jej ocenie, patologią, której wykrycie na tym etapie ciąży ma także ogromne znaczenie, jest zaśniad groniasty — głównie całkowity, rzadziej częściowy. Powstaje on na skutek nieprawidłowego zapłodnienia komórki jajowej, która mimo to implantuje się i proliferuje w jamie macicy. Nie dochodzi do rozwoju zarodka, ale do nieprawidłowego przerostu trofoblastu z towarzyszącym obrzękiem podścieliska. W ten sposób jama macicy powiększa się nieproporcjonalnie do wieku ciążowego. Może to powodować plamienie lub krwawienie. Wiąże się też z ryzykiem rozwoju ciążowej neoplazji trofoblastycznej o charakterze złośliwym.
– Im wcześniej taka patologia zostanie wykryta w badaniu USG, tym szybciej jest możliwe podjęcie odpowiedniej interwencji. Polega ona na opróżnieniu jamy macicy i badaniu histopatologicznym odessanych tkanek, aby wykluczyć nowotwór. Po zabiegu wskazane jest systematyczne monitorowanie poziomu HCG. W przypadku nieprawidłowego wzrastania wartości tego hormonu, konieczne jest wdrożenie odpowiedniego leczenia, które — o ile jest zastosowane odpowiednio wcześnie — daje 100-procentową wyleczalność — podkreśla ekspertka.
Wykrywanie ciąż mnogich i wad anatomicznych płodu
Bardzo istotne jest zastosowanie wczesnego badania ultrasonograficznego do wykrywania ciąż mnogich.
– Do 10. tygodnia jesteśmy w stanie już określić, czy mamy do czynienia z ciążą pojedynczą, bliźniaczą, trojaczą itd. Również na tym etapie z największą dokładnością możemy ocenić kosmówkowość i owodniowość ciąż mnogich. Jest to niezwykle ważne, bo w zależności od tego, czy ciąża jest jedno-, czy dwukosmówkowa, inaczej będzie wyglądało jej dalsze monitorowanie i prowadzenie – precyzuje specjalistka.

Przypomina, że w przypadku ciąży dwukosmówkowej są dwa oddzielne pęcherzyki, natomiast przy ciąży jednokosmówkowej — jeden pęcherzyk z dwoma workami owodniowymi wewnątrz.
– We wczesnej ciąży nie budzi to żadnych wątpliwości. Na późniejszych etapach może dojść do zrośnięcia się pęcherzyków i określenie kosmówkowości nie zawsze jest takie oczywiste — mówi dr hab. Diana Massalska.

Ekspertka dodaje, że w ostatnich latach na świecie coraz dynamiczniej rozwija się również wczesna diagnostyka ultrasonograficzna wad anatomicznych płodu. Jest to możliwe dzięki postępowi technologicznemu i ciągłej poprawie jakości aparatów USG, ale też coraz większym umiejętnościom specjalistów, którzy wykonują tego typu badania. Oczywiście, nie każdą nieprawidłowość można zdiagnozować przed 10. tygodniem ciąży. Jak dotąd dotyczy to m.in. bezczaszkowia, braku kończyn. Ma to jednak ogromne znaczenie w prowadzeniu takich ciąż, tym bardziej, że część z tych wad strukturalnych ma charakter letalny.
Wiek ciąży i terminu porodu warto znać, ale badań USG nie nadużywać
Wiek ciąży jest szacowany na podstawie uwidocznienia zarodka czy płodu. Przypomnijmy, że w 8. tygodniu zmienia się nomenklatura — zarodek „staje się” płodem.
– Najdokładniejszy pomiar długości siedzeniowo-ciemieniowej płodu jest możliwy między 8. a 10. tygodniem ciąży. Na tej podstawie można też najbardziej precyzyjnie wyznaczyć termin porodu. Jest to bardzo istotne m.in. w przypadku pacjentek z nieregularnymi miesiączkami, które zaszły w ciążę np. w trakcie laktacji, u których ustalenie terminu porodu na podstawie ostatniej miesiączki jest bardzo trudne albo wręcz niemożliwe — zwraca uwagę ekspertka.

A kiedy najwcześniej warto wykonać USG w ciąży?
– Z założenia nie wcześniej niż w 5. tygodniu. Wcześniej jesteśmy w stanie co najwyżej rozpoznać pęcherzyk w jamie macicy, natomiast nie będzie jeszcze widocznego zarodka, a tym bardziej bicia jego serca, a więc takie badanie nie będzie miało praktycznie żadnego znaczenia diagnostycznego — stwierdza dr hab. Diana Massalska.
I dodaje, że wiele nieprawidłowości w rozwoju ciąży, które zostaną wykryte w badaniu ultrasonograficznym, można, a czasem wręcz trzeba potwierdzić innymi metodami diagnostycznymi. Wczesne USG daje jednak szerokie spojrzenie na to, jak ciąża się rozwija, a tym samym niesie za sobą wiele korzyści, związanych głównie z możliwością podjęcia wczesnych interwencji.
Z niczym jednak nie należy przesadzać.
– Mimo że nie udowodniono szkodliwego wpływu badania ultrasonograficznego na przebieg ciąży na żadnym etapie, to obowiązuje zasada stosowania ultrasonografii w najmniejszym niezbędnym wymiarze. W wątpliwość podaje się jedynie zastosowanie techniki Dopplera na etapie wczesnej ciąży, czyli przed 11. tygodniem, więc z tego badania zaleca się zrezygnować — podsumowuje specjalistka.
Dr hab. n. med. Diana Massalska prowadzi w CMKP kurs doskonalący dla lekarzy specjalistów oraz specjalizujących się w zakresie położnictwa i ginekologii oraz perinatologii pt. „Wczesna ciąża”. Jego pierwsza edycja odbyła się 11 kwietnia.
Źródło: Puls Medycyny