WHO: Świat musi efektywnej walczyć z nadmierną antybiotykoterapią
Opublikowana 29 kwietnia analiza Światowej Organizacji Zdrowia nie pozostawia wątpliwości- w najbliższych latach należy podjąć skuteczne kroki mające na celu ograniczenie wykorzystania antybiotyków i zatrzymanie rosnącej oporności drobnoustrojów.
Zgodnie z raportem "Worldwide country situation analysis: Response to antimicrobial resistance" jedynie co czwarte państwo spośród 133 raportujących miało krajową politykę związaną z racjonalną antybiotykoterapią. Eksperci WHO wskazują, że konieczna jest większa aktywność oraz silniejsze zaangażowanie rządów we wszystkich sześciu regionach (wyznaczonych przez WHO). Dr Keiji Fukunda, zastępca dyrektora generalnego WHO nie ma wątpliwości, że choroby zakaźne- wywoływane przez wszelkie rodzaje mikrobów- są jednym z najpoważniejszych wyzwań zdrowotnych współczesnego świata. Jednocześnie apeluje by nie ignorować zagrożenia płynącego z uodparniania się drobnoustrojów na antybiotyki. Obecnie tylko 34 spośród 133 państw uczestniczących w badaniu, posiadało kompleksowy plan zwalczania oporności na antybiotyki.
Polska w wąskim państw
Nasz kraj znalazł się w gronie 40 proc. europejskich państw, które posiadają strategię i plany związane z ochroną antybiotyków. Narodowy Program Ochrony Antybiotyków obowiązuje bowiem od 2004 roku, kiedy to został powołany na mocy zarządzenia Ministra Zdrowia. Jego koordynację powierzono zespołowi Pionu Mikrobiologii Klinicznej i Profilaktyki Zakażeń w Narodowym Instytucie Leków, a kierownik programu - prof. Waleria Hryniewicz - dwa razy do roku raportuje wyniki realizacji programu do Europejskiego Centrum Prewencji i Kontroli Chorób w Sztokholmie (ECDC).
Czeka nas antybiotykowy Armageddon?
O rosnącej powadze zjawiska przestrzega Europejskie Towarzystwo Mikrobiologii Klinicznej i Chorób Zakaźnych (ESCMID). Pod koniec kwietnie organizacja poinformowała, że do 2025 roku w Wielkiej Brytanii oraz Europie nawet milion pacjentów umierać będzie z powodu rozpowszechniania się zakażeń bakteriami opornymi na antybiotyki. Szacunki ekspertów ESCMID pokazują, że liczba zgonów wywołanych super-bakteriami może nawet wzrosnąć potrójnie lub czterokrotnie w najbliższych 10 lat. Ostatnie dane (z 2009 roku) wskazują, że z powodu zakażeń bakteriami opornymi na antybiotyki co roku umiera 25-30 tys. Europejczyków.
Największe problemy z antybiotykoopornością mają w Europie kraje śródziemnomorskie - Grecja, Hiszpania oraz Włochy, dla których ESCMID wydało ostrzeżenie w związku z niskim poziomem monitorowania, a także niewystarczającą kontrolą zakażeń w szpitalach oraz innych instytucjach.
"Dla Europy niepokojącym aspektem jest wyraźne i ogromne ryzyko w obrębie niektórych państw Basenu Morza Śródziemnego"- skomentował skalę problemu Murat Akova, prezydent ESCMID. "Bakterie nie uznają granic, więc wkrótce możemy mieć problem wysokoopornych bakterii rozpowszechniony w wielu krajach. Dlatego też potrzebujemy zarówno ogólnoeuropejskich i światowych inicjatyw, jak również działań krajowych, gdyż problem ten nie pozostanie wyłącznie regionalny"- podkreślił szef ESCMID.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: MM