Znęcanie w dzieciństwie a zaburzenia psychiczne dorosłych
Bycie terroryzowanym przez inne dzieci prowadzi do zwiększonego ryzyka problemów z psychiką w późniejszym czasie. Niewiele łatwiej maję też osoby, które kiedyś same znęcały się nad innymi.
Takie wyniki przyniosło badanie ponad 5 tys. mieszkańców Finlandii, przeprowadzone przez zespół z Uniwersytetu w Turku.
Uczeni porównali zdrowie psychiczne tych osób w wieku od 16 do 29 lat z tym, czy kiedy miały lat osiem, były ofiarami lub sprawcami znęcania się nad innymi.
Spotkanie z dziecięcym terrorem ominęło ok. 90 proc. uczestników badania. Zaburzenie psychiczne miało później zdiagnozowane 11,5 proc. z nich.
Zastraszanie i znęcanie znacząco podnosiło ryzyko. Z powodu zaburzeń psychiki cierpiało prawie 20 proc. tych, którzy często znęcali się nad innymi i ponad 23 proc. osób, które często były ofiarami. Najgorzej miały osoby, które stały po obu stronach. Częste ofiary i sprawców znęcania w jednym dotyczyło aż 31 proc. ryzyko problemów.
Kolejnym krokiem według uczonych powinno być zrozumienie mechanizmów stojących za tymi zależnościami. "Osoby ustanawiające prawa oraz specjaliści w zakresie zdrowia powinni być świadomi złożonych relacji między znęcaniem a stanem psychicznym, kiedy chcą wprowadzać środki zapobiegawcze lub terapeutyczne" - przekonują badacze.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: MAT