2011 rok u giełdowych rekinów

Kierowany przez Adama Rozwadowskiego stołeczny Enel-Med w minionym roku zanotował ponad 20 procentowy wzrost przychodów w stosunku do 2010 r. – ostatecznie wyniosły one 166,3 mln złotych wobec 137,8 mln zł wypracowanych w 2010. Jeszcze lepszą dynamikę – bo ponad 300 procentową - spółka zanotowała w zysku netto, który wyniósł w 2011 4,1 mln zł.

„Dla Enel-Med ubiegły rok stał pod znakiem inwestycji. Dzięki środkom pozyskanym z giełdy, rozwijaliśmy najbardziej rentowne obszary naszej działalności – diagnostykę obrazową, usługi szpitalne i ambulatoryjne. W pierwszym półroczu 2011 roku rozpoczęliśmy budowę szpitala w Warszawie, a pod koniec listopada, uruchomiliśmy na jego terenie nowoczesny oddział diagnostyczny. W ubiegłym roku koncentrowaliśmy się również na poszukiwaniach potencjalnych lokalizacji pod inwestycje. Efektem tych poszukiwań było otwarcie pierwszej przychodni specjalistycznej Enel-Med w Gdańsku oraz uruchomienie nowoczesnej pracowni diagnostycznej w Koninie” – podsumowuje miniony rok Adam Rozwadowski, prezes zarządu Centrum Medycznego Enel-Med.
Jak podkreśla, spółce udało się w ubiegłym roku pozyskać 330 nowych klientów korporacyjnych.

Do udanych rok 2011 zaliczają także władze EMC Instytutu Medycznego. Spółka zamknęła rachunek przychodami na poziomie 145 mln zł (wzrost o15 proc. w stosunku do 2010 roku), choć zanotowała ponad 50 proc. niższy zysk netto - 345 tys. zł w 2011 wobec 840 tys. zł w 2010.

„Dynamiczny wzrost przychodów w 2011 roku zawdzięczamy przede wszystkim uruchomieniu nowego szpitala im. św. Anny w Piasecznie w drugiej połowie lutego ubiegłego roku. Podwarszawski Szpital stanowi obecnie największą placówkę w sieci EMC i jest jednym z największych w Polsce prywatnych szpitali funkcjonujących w systemie publicznym” – wyjaśnia Piotr Gerber, prezes EMC Instytut Medyczny.