4 minuty dla pacjenta

„Zapytaliśmy respondentów, ile czasu podczas typowej wizyty zajmują lekarzowi czynności organizacyjne związane z obsługą pacjenta. Badanie pokazało, że szukanie historii choroby zajmuje 3,86 min, wypisywanie recept 4,01 min, wypisywanie zwolnień 4,09 min, a uzupełnianie danych osobowych ponad 4 minut” – mówi newsrm.tv Łukasz Kamiński, dyrektor zarządzający LekSeek Polska.
72 proc. ankietowanych uważa, że wypełnianie dokumentacji medycznej pochłania lekarzom za dużo czasu. W grupie wiekowej 50+ takiego zdania jest aż 76,8 proc. badanych.

„Podczas wizyty lekarskiej, niestety, większość czasu pochłaniają czynności administracyjne: przegląd dotychczasowej dokumentacji medycznej, opisanie wizyty, wystawianie recept, zwolnień i zaleceń dla pacjenta. Mało czasu zostaje na badanie, rozmowę z pacjentem. Pacjent może mieć wrażenie, że lekarz nie poświęca się jemu i jego problemowi, a dokumentom i przez to wychodzi z gabinetu nieusatysfakcjonowany” – wyjaśnia Filip Diks, kardiolog. – „Lekarzowi na pewno ułatwiłby pracę szybki dostęp do wcześniejszej dokumentacji o poprzednich chorobach, stosowanych lekach".

59 proc. badanych twierdzi, że wprowadzenie rejestracji online na refundowane wizyty byłoby dobrym rozwiązaniem. 57 proc. ankietowanych wskazało zintegrowany system przechowujący informacje o pacjencie jako użyteczny i potrzebny. Niemal 75 proc. osób chciałoby otrzymywać receptę lub zwolnienie drogą elektroniczną np. poprzez e-mail.

„Oprogramowanie do prowadzenia praktyki lekarskiej pozwoliłoby zdecydowanie skrócić czas potrzebny na wypisywanie dokumentów, przeglądanie starej dokumentacji medycznej. Dzięki temu lekarz miałby więcej czasu dla pacjenta. Oprogramowanie pozwala mu automatycznie wypisywać recepty na leki stałe. Dzięki przejrzystemu interfejsowi do przeglądania starych dokumentów lekarz może dużo szybciej docierać do potrzebnych dokumentów i w ten sposób może mieć więcej czasu na badanie pacjenta” – mówi Łukasz Kamiński.

65,2 proc. badanych ocenia stan telemedycyny w Polsce jako słabo lub bardzo słabo rozwinięty. Telemedycynę w Polsce najgorzej oceniają osoby w grupie wiekowej 50+ – aż 71,6 proc. twierdzi, że jest słabo lub bardzo słabo rozwinięta.