Błędy dietetyczne w pierwszym roku życia dziecka przyczyniają się do rozwoju próchnicy
Prawidłowo zbilansowana dieta odgrywa kluczową rolę w pierwszych dwóch latach życia dziecka. Chroni nie tylko przed wystąpieniem w przyszłości otyłości, ale też przed rozwojem próchnicy. Jak wskazuje prof. Dorota Olczak-Kowalczyk, konsultant krajowy ds. stomatologii dziecięcej, w jadłospisie najmłodszych często brakuje zdrowych produktów, niezbędnych do ochrony zębów.

Statystyki są alarmujące: próchnica dotyka średnio co drugiego 3-latka. Aż 85 proc. 6-latków ma zepsute zęby. Przyczyną próchnicy są głównie zaniedbania w zakresie higieny jamy ustnej oraz niewłaściwa dieta. Wątek produktów spożywczych, które mają negatywny lub dobroczynny wpływ na zęby, podjęła prof. dr hab. n. med. Dorota Olczak-Kowalczyk, konsultant krajowy ds. stomatologii dziecięcej, w trakcie konferencji inaugurującej kampanię „Poznaj temat rosnącej wagi”, zorganizowanej 5 września przez wicemarszałek Sejmu RP Monikę Wielichowską oraz Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu.
Prof. Dorota Olczak-Kowalczyk przypomniała, że na rozwój próchnicy ma wpływ wczesna kolonizacja jamy ustnej bakteriami kariogennymi oraz nadmierne spożycie cukru. Do pogorszenia kondycji jamy ustnej przyczynia się również nadwaga. – Pierwsze dwa lata życia dziecka są kluczowe, ponieważ wtedy kształtują się zachowania żywieniowe i zdrowotne. Ważne jest również, w jaki sposób dziecko jest karmione, naturalnie czy sztucznie, i jak długo – mówiła ekspertka. – A błędy dietetyczne popełnione w pierwszym roku życia dziecka przyczyniają się do rozwoju próchnicy.
Najbardziej szkodliwa dla zębów jest sacharoza
Przyczyną powstawania próchnicy są kwasy produkowane przez bakterie obecne w płytce nazębnej. Kwasy te powstają z cukrów (glukoza, fruktoza, sacharoza, przetworzona skrobia), które ulegają fermentacji w jamie ustnej. – Najbardziej szkodliwa dla zębów jest sacharoza – podkreśliła prof. Dorota Olczak-Kowalczyk. Podała dane, z których wynika, że prawie 80 proc. osób w Polsce dodaje dzieciom w pierwszych dwóch latach życia cukier do różnych produktów. Słodkie produkty spożywcze są obecne w codziennej diecie wielu dzieci w każdym wieku, zarówno pięciolatków, jak i osiemnastolatków. Według ekspertki dużym problemem są również soki owocowe i słodkie napoje gazowane. Okazuje się, że polskie dzieci otrzymują do picia bardzo dużo słodzonej herbaty.
Prof. Dorota Olczak-Kowalczyk zwróciła też uwagę, że stosunkowo rzadko stosowane są zamienniki cukru takie jak stewia, erytrytol czy ksylitol.
Produkty ochronne dla zębów
Dieta dla zdrowych i mocnych zębów powinna być bogata w składniki mineralne i witaminy. Jednym z nich jest wapń, który nadaje zębom twardość i odżywia tkanki przyzębia. Równie ważne są witaminy C, D i A. Jednak często jadłospis najmłodszych nie zawiera zdrowych produktów. – Dzieci i młodzież rzadko jedzą warzywa, w ich diecie brakuje owoców, jogurtów i mleka. A to są produkty nie tylko ochronne dla zębów, ale korzystne i niezbędne dla organizmu – wskazuje stomatolog i alarmuje, że wiele dzieci w Polsce nie je śniadania. Dużo czasu spędzają przed ekranami telewizorów i komputerów, sięgając po niezdrowe przekąski słodkie i słone.
Tymczasem właściwe nawyki żywieniowe odgrywają kluczową rolę w zachowaniu prawidłowej masy ciała oraz obniżają ryzyko wielu chorób cywilizacyjnych, w tym schorzeń jamy ustnej.
ZOBACZ TAKŻE: Eksperci: brakuje programów edukacyjnych dotyczących otyłości
Źródło: Puls Medycyny