Co zabija ludzi

MAT
opublikowano: 11-09-2015, 14:35

Szeroko zakrojony międzynarodowy projekt badawczy sprawdził, jakie są wiodące przyczyny śmierci w różnych częściach świata. Wiele zależy od regionu.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Przeprowadzony przez międzynarodowe konsorcjum program "Globalne Obciążenie Chorobami" (Global Burden of Disease, GBD) uwzględnił 188 krajów i 79 różnych czynników przyczyniających się do śmierci w latach 1990 - 2013.

Ryzyko mocno zależy od miejsca zamieszkania. Na Środkowym Wschodzie i w Ameryce Południowej zabija otyłość, w rejonie Azji Południowej i Południowo-Wschodniej śmiertelne żniwo zbiera zanieczyszczenie powietrza w domach, dodatkowo Indie zmagają się z problemem brudnej wody i niedożywienia dzieci. Rosjan zabija z kolei alkohol, a w wielu krajach rozwiniętych ważny problem stanowi palenie tytoniu. Najbardziej różnorodne czynniki działają w Afryce Subsaharyjskiej, która nie może poradzić sobie z niedożywieniem dzieci, brudną wodą, brakiem instalacji sanitarnych, konsekwencjami ryzykownego seksu i alkoholizmem.

W 2013 ryzykowny seks przyczynił się do 82 proc. zgonów z powodu HIV i 94 proc. zgonów z powodu infekcji tym wirusem w śród 15-19 latków. Problem ten najbardziej dotyka RPA, gdzie aż 38 proc. wszystkich zgonów było konsekwencją ryzykownego seksu. Związane z nim zagrożenia od 1990 roku rosły, osiągając szczyt w 2005 r.

Rozwinięte ekonomicznie kraje płacą cenę cywilizacyjnego postępu. Na przykład w Australii, oprócz palenia w czołówce znalazła się otyłość, nadciśnienie i wysoki poziom glukozy we krwi. W przypadku mężczyzn rosnącego znaczenia nabiera też używanie narkotyków. Spadła jednak śmiertelność z powodu nieprawidłowej gospodarki cholesterolowej oraz niskiego spożycia warzyw i owoców.

Autorzy raportu są zdania, że można wiele zdziałać, aby zmniejszyć wpływ zagrożeń. "Istnieje duży potencjał dla poprawy zdrowia przez unikanie pewnych czynników ryzyka, jak palenie, zła dieta czy uruchomienie środków zaradczych dla zagrożeń środowiskowych, takich jak zanieczyszczenie powietrza" - mówi dr Christopher Murray, dyrektor kierującego projektem Institute for Health Metrics and Evaluation.


Źródło: Puls Medycyny

Podpis: MAT

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.