Czy nilotynib będzie podawany w I linii leczenia białaczki?
Średnio jeden Polak dziennie, często po rutynowym wykonaniu podstawowej morfologii krwi, dowiaduje się, że jest chory na przewlekłą białaczkę szpikową. Dzięki nowoczesnym lekom nowotwór ten nie oznacza już wyroku.
Według rekomendacji Europejskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (EuropeanSociety for MedicalOncology – ESMO) oraz Międzynarodowej Agencji Oceny Technologii Medycznych (National Comprehensive Cancer Network – NCCN) w I linii leczenia białaczki szpikowej w fazie przewlekłej powinno się stosować trzy leki (do wyboru przez lekarza): imatynib, nilotynib lub dazatynib. Natomiast zgodnie z brytyjskimi rekomendacjami Narodowego Instytutu ds. Doskonalenia Leczenia Klinicznego (National Institute for Health and Clinical Excellence – NICE) do leczenia PBSz w pierwszym rzucie rekomendowany jest tylko imatynib i nilotynib. W Polce obecnie jako leczenie pierwszego rzutu stosowany jest jedynie imatynib. Pozostałe dwa leki dostępne są w II linii leczenia w ramach programu lekowego. Jednak pod koniec 2012 r. Agencja Oceny Technologii Medycznych (AOTM) wydała pozytywną rekomendację dla nilotynibu jako pierwszej linii leczenia przewlekłej białaczki szpikowej.
„Inhibitory kinazy tyrozynowej 2 generacji, m.in. nilotynib, które uzyskały rejestrację Europejskiej Agencji Medycznej (EMA) w I linii leczenia przewlekłej białaczki szpikowej, winny mieć taką możliwość stosowania również u polskich pacjentów. Leki te okazały się szczególnie cenne dla pacjentów z wysokim ryzykiem progresji do fazy akceleracji czy kryzy blastycznej. Ich działanie jest bowiem szybsze i szybciej dochodzi do pełnej remisji cytogenetycznej oraz głębszej odpowiedzi molekularnej (MMR) co – jak udowodniły badania kliniczne – jest czynnikiem zmniejszającym ryzyko progresji choroby” – powiedział prof. Andrzej Hellmann, kierownik Katedry i Kliniki Hematologii i Transplantologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego podczas spotkania Grupy Roboczej PBSz, które odbyło się w Gdańsku.
„Dwa badania kliniczne III fazy wykazały lepszą odpowiedź molekularną u pacjentów z przewlekłą białaczką szpikową z obecnością chromosomu Philadelphia leczonych preparatem Tasigna (nilotynib) w porównaniu z chorymi leczonymi preparatem Glivec (imatynib). Dane medyczne wskazują, iż korzystna byłaby możliwość wyboru leków nowej generacji już w pierwszym rzucie leczenia” – podkreślił dr Tomasz Sacha z Katedry i Kliniki Hematologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Przewlekła białaczka szpikowa stanowi około 15 proc. wszystkich białaczek. Zapadalność roczna wynosi 1‐1,6 przypadków na 100 000. Występuje nieco częściej u mężczyzn niż u kobiet. Szczyt zachorowań przypada na piątą dekadę życia, ale może wystąpić w każdym okresie życia; dzieci chorują rzadko. W Polsce w ciągu roku rozpoznaje się około 350 przypadków nowych zachorowań na PBSz.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: IKA