„Dobra zmiana” wkracza do szpitali
Szpitale przestaną być przedsiębiorstwami, a staną się zakładami leczniczymi. Co to oznacza? Zamiast swobody działalności — ściślejszy nadzór i kontrolę. Dodane zostaną obowiązki sprawozdawcze, ale zniesione będzie kilka innych, z ubezpieczeniem od zdarzeń medycznych na czele. Ekspresowy proces legislacyjny wskazuje, że omawiane zmiany mogą wejść w życie już w lipcu.
Reforma systemu opieki zdrowotnej, jaką usiłowała przeprowadzić Platforma Obywatelska, miała polegać na rezygnacji z formuły samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej (sp zoz). Szpitale publiczne miały przekształcić się w spółki handlowe, by stać się przedsiębiorstwami prowadzonymi na zasadach komercyjnych. W 2011 r. wprowadzono zakaz tworzenia nowych sp zoz-ów i określono ścieżkę komercjalizacji dla dotychczasowych. Dobrowolne przekształcenie do końca 2013 r. było premiowane, a obowiązek przekształcenia pojawiał się w przypadku uzyskania ujemnego wyniku finansowego. Jeżeli organ założycielski nie chciał pokryć straty, to miał do wyboru: zlikwidować szpital albo go przekształcić.

Stop prywatyzacji
Prawo i Sprawiedliwość odwraca kierunek reformy, czego symptomem jest zmiana nazewnictwa: zamiast „przedsiębiorstwa” ma być „zakład leczniczy”. Nowelizacja ustawy o działalności leczniczej przywraca możliwość tworzenia sp zoz-ów i zniechęca do przekształceń. Czyni to przede wszystkim poprzez zakaz prywatyzacji spółek publicznych. Wartość udziałów bądź akcji należących do Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego nie może zejść poniżej 51 proc. kapitału zakładowego spółki. Władze publiczne mają zagwarantowaną większość głosów na zgromadzeniu wspólników. Do tego dochodzi zakaz wypłaty dywidendy.
Możliwość komercjalizacji wprawdzie pozostaje, ale znika cel w postaci prywatyzacji. Znika też obowiązek przekształcenia jako alternatywa likwidacji. Zgodnie z nowymi przepisami, jeżeli strata nie zostanie pokryta, to zakład należy zlikwidować. W odniesieniu do szpitali, których likwidacja nie wchodzi w grę, oznacza to przymus pokrycia straty. Efektem będzie przerzucenie odpowiedzialności finansowej na organy założycielskie. Na dyrektorów zadłużających się szpitali spadnie tylko obowiązek przygotowywania programów naprawczych. Pierwsze programy mają być sporządzane w związku ze stratą wynikającą ze sprawozdania za rok bieżący.
Samodzielność pod kontrolą
Konsekwencją przejęcia odpowiedzialności za wyniki jest wyposażenie organów założycielskich w szersze kompetencje. Zostaną one uprawnione do sprawowania nadzoru nad działalnością szpitali nie tylko pod względem legalności, ale także celowości, gospodarności i rzetelności. Zalecenia pokontrolne będą mogły zatem odnosić się do decyzji gospodarczych, które pozostawały dotąd w gestii szpitala. Jeżeli dodamy do tego możliwość wszczynania kontroli bez zawiadomienia, jak również prowadzenia jej o dowolnej porze i przez dowolny czas, bez względu na inne kontrole, to otrzymamy wystarczające instrumenty do tego, by sp zoz-y pozostały samodzielne tylko z nazwy.
Jednocześnie dyrektorzy wszystkich sp zoz-ów zostaną obarczeni dodatkowym obowiązkiem sprawozdawczym. Co roku będą przekazywali raport o sytuacji ekonomiczno-finansowej, zawierający jej analizę i prognozę z opisem założeń oraz informację o istotnych zdarzeniach. Wskaźniki ekonomiczno-finansowe do raportu, sposób ich obliczania i przypisane im oceny ma określić minister zdrowia w drodze rozporządzenia. Mają one zapewnić przejrzystość i jednolitość analiz oraz ich porównywalność. Raporty powinny powstawać do 31 maja każdego roku.
Zwolnienie z niektórych obowiązków
Obok zmian systemowych, pojawią się zmiany drobniejsze, które mają ułatwić prowadzenie działalności leczniczej. Najistotniejsza z nich to likwidacja obowiązku ubezpieczenia z tytułu zdarzeń medycznych, który od kilku lat jest zawieszony. Pozostanie możliwość ubezpieczenia dobrowolnego oraz procedura dochodzenia roszczeń przed komisjami wojewódzkimi.
Zniesiony zostanie obowiązek przesyłania do inspekcji pracy i samorządów zawodowych kwartalnych informacji o liczbie osób zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych i kontraktach. Nie trzeba będzie składać organowi rejestrowemu opinii inspekcji sanitarnej o pomieszczeniach i urządzeniach ani polisy ubezpieczenia OC. Wystarczą oświadczenia o spełnianiu wymaganych warunków. Praktyki wykonywane wyłącznie w szpitalu nie będą musiały sporządzać odrębnych regulaminów organizacyjnych. Konkurs na stanowisko zastępcy dyrektora będzie mógł ogłaszać dyrektor, a nie organ założycielski. Uczelnie medyczne zostaną zwolnione z obowiązku prowadzenia kontroli w swoich zakładach co 6 miesięcy.
Dojdą natomiast obowiązki związane ze zgłaszaniem Policji pacjentów, którzy mogą być zaginieni (zob. „Zobowiązani do współdziałania przy poszukiwaniu osób zaginionych”, „Puls Medycyny” nr 8(320) z 4 maja, s. 27).
Ekspresowe procedowanie
Projekt omawianej nowelizacji wpłynął do Sejmu 3 czerwca, dwa pierwsze czytania odbyły się 9 czerwca, a już 10 czerwca został uchwalony. 13 czerwca ustawa trafiła do marszałka Senatu, a nazajutrz została rekomendowana przez senacką Komisję Zdrowia do przyjęcia bez poprawek. Jeżeli Senat uczyni to na posiedzeniu 15 czerwca, a prezydent niezwłocznie podpisze i przekaże do opublikowania, to nowelizacja wejdzie w życie na początku lipca.
PODSTAWA PRAWNA
ustawa z dnia 10 czerwca 2016 r. o zmianie ustawy o działalności leczniczej oraz niektórych innych ustaw (http://orka.sejm.gov.pl/opinie8.nsf/nazwa/562_u/$file/562_u.pdf)
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Sławomir Molęda