Fundusz Medyczny sfinansuje diagnostykę genetyczną także u dorosłych?
Byłem ostatnio na posiedzeniu Rady Funduszu i w tej chwili obraduje nad jednym z wniosków - finansowaniem diagnostyki genetycznej ze środków pochodzących z Funduszu Medycznego także u dorosłych, zwłaszcza w onkologii - powiedział Michał Dzięgielewski, dyrektor Departamentu Lecznictwa w Ministerstwie Zdrowia.

We wtorek (7 lutego) odbyła się podkomisja stała do spraw onkologii, której tematem było rozpatrzenie informacji na temat zastosowania w tej dziedzinie genetyki (w szczególności diagnostyki genomowej).
– Od pewnego czasu genetyka staje się bardzo istotna w określaniu sposobu leczenia w onkologii, ale nie leczenia operacyjnego czy radioterapii, ale leczenia systemowego, w którym bardzo ważny jest profil genetyczny nowotworu - powiedział Michał Dzięgielewski, dyrektor Departamentu Lecznictwa Ministerstwa Zdrowia.
Konieczna akredytacja w patomorfologii
Michał Dzięgielewski podkreślił, że najważniejsze jest określenie standardu wykonywania badań genetycznych.
– Są pracownie, które nie spełniają żadnych norm i uzyskane w nich wyniki badań bardzo często są obciążeniem dla pacjenta i lekarza. Wyniki badania histopatologicznego, w którym stwierdzono tylko, że są obecne komórki nowotworowe, nie jest postawą do rozpoczęcia leczenia - zaznaczył.
Dodał, że zostaną wdrożone standardy akredytacje dla zakładów patomorfologii, które wskażą placówki wykonujące badania “jak należy”.
PRZECZYTAJ TAKŻE: 50 proc. chorych na raka nie wie, czy wykonano u nich diagnostykę molekularną [ANKIETA]
– W genetyce onkologicznej wciąż jest wybór między laboratoriami przyszpitalnymi, prywatnymi, a tymi różnej proweniencji, z którymi szpitale podpisują umowy tylko po to, aby takie badanie wykonać. Natomiast póki co nie ma standardu, który pozwoliłby określić, czy te badania są wiarygodne. Tymczasem decyduję one o tym, czy zostanie wybrany właściwy leka dla pacjenta, o życiu albo śmierci chorego - podkreślił.
– Jeśli wynik będzie fałszywie dodatni, pacjent dostanie lek, który na pewno mu nie pomoże, natomiast jeśli wynik będzie fałszywie ujemny, zabierze się pacjentowi szansę na wyleczenie. Dlatego proces akredytacji jest tak ważny - doprecyzował.
Fundusz Medyczny sfinansuje diagnostykę genetyczną także dla dorosłych?
Dodał, że do onkologii coraz śmielej wchodzą badania Next-Generation Sequencing (NGS), czyli sekwencjonowanie nowej generacji, które umożliwia uzyskanie nawet całego genomu.
– To nie są tanie badania, dlatego musimy mieć pewność, że zostały one wykonane dobrze i we właściwym momencie. Potrzebne są więc wytyczne dotyczące leczenia poszczególnych nowotworów. Powinno z nich wynikać, w jakim momencie, jakiemu pacjentowi, w jakim nowotworze, wykonać określonego typu badanie, by lek był skuteczny, by nie odbierać choremu szansy na leczenie. To przyszłość onkologii. Musimy to uporządkować nie tylko po to, aby nie wydawać niepotrzebnie pieniędzy, ale też po to, aby wydać je wtedy, kiedy będziemy mieli z tego zysk - podkreślił.
Przypomniał, że zapisy nowelizacji ustawy o Funduszu Medycznym przewidują dodanie nowej kategorii świadczeń z zakresu diagnostyki genetycznej, finansowanych ze środków pochodzących z Funduszu Medycznego dla dzieci i młodzieży do ukończenia 18 lat.
– Byłem ostatnio na posiedzeniu Rady Funduszu i w tej chwili obraduje nad jednym z wniosków - finansowaniem diagnostyki genetycznej ze środków pochodzących z Funduszu Medycznego także u dorosłych, zwłaszcza w onkologii, ale chodzi o te badania, które przyniosą pewien pożytek. W tym przypadku próbujemy zabezpieczyć obszar związany z finansowaniem - dodał.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tylko główne badania genetyczne i potem chemioterapia. “Pacjenci się boją”
Źródło: Puls Medycyny