Hamulcowi systemu szkolenia lekarzy
Uważam, że przyczynami, które ograniczają dostęp lekarzy do specjalizacji jest znaczne zawyżenie norm akredytacyjnych i opór specjalistów wojewódzkich przed przyznawaniem akredytacji. (...) Z kolei rzeczywistą przyczyną braku zgody konsultantów wojewódzkich na udzielenie akredytacji wydaje się chęć zatrzymania przy sobie wszystkich rezydentów finansowanych przez ministra zdrowia (tzw. darmowy pracownik).
Uważam, że szczegółowe wytyczne o warunkach, jakie należy spełnić, aby uzyskać akredytację, powinny być opublikowane na stronach internetowych Ministerstwa Zdrowia lub CMKP, bo te same kryteria, które powinny obowiązywać w całej Polsce, są różnie interpretowane przez specjalistów wojewódzkich. Sądzę, że to oni są głównymi „hamulcowymi" systemu szkolenia. Wielu konsultantów wojewódzkich nie pofatygowało się nawet na bezpośrednią lustrację oddziałów, którym odmówiono akredytacji.
Dobrą praktyką byłoby również rozdzielanie miejsc akredytacyjnych na swego rodzaju „giełdach", w których mogliby uczestniczyć dyrektorzy placówek medycznych zainteresowanych uzyskaniem akredytacji.
Zdobywanie akredytowanych miejsc specjalizacyjnych jest swoistą drogą przez mękę. Doświadczyłem tego wielokrotnie. Od decyzji konsultantów wojewódzkich nie ma praktycznie odwołania.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Jacek Wójcik, ; zastępca dyrektora 110 Szpitala Wojskowego z Przychodnią SP ZOZ w Elblągu