Jak optymalnie chronić kości
Prawie 4 tys. lekarzy i naukowców zajmujących się problemem osteoporozy zebrało się w czerwcu br. w Toronto na światowym kongresie Międzynarodowej Fundacji Osteoporozy (IOF). Szczególną uwagę słuchaczy zwróciły doniesienia na temat skuteczności terapeutycznej bisfosfonianów i ranelinianu strontu, dane potwierdzające ogromne znaczenie dla zdrowia kości diety bogatej w wapń, witaminę D i białko oraz prezentacje dotyczące niekorzystnego wpływu czynnego i biernego palenia.
Poszukiwania skutecznego leku
Obecnie najpowszechniejszą terapią stosowaną w osteoporozie jest leczenie bisfosfonianami, które odkładają się w kościach i pomagają utrzymać ich gęstość mineralną. Z danych przedstawionych podczas kongresu IOF przez naukowców holenderskich z Uniwersytetu w Lejdzie wynika, że bisfosfoniany utrzymują się w kościach przez znacznie dłuższy czas niż dotychczas uważano. Obecność pamidronatu w moczu pacjentów stwierdzili oni po 8 latach od zakończenia leczenia. Tak długie utrzymywanie się bisfosfonianów w organizmie jest korzystne ze względu na długoterminowe zapobieganie złamaniom, ale ma też wady. Jedną z nich jest brak danych na temat wpływu bisfosfonianów na rozwój płodu u kobiety, która przyjmowała te leki na kilka lat przed zajściem w ciążę.
Wiele czasu i uwagi poświęcono zastosowaniu w leczeniu osteoporozy ranelinianu strontu (Protelos, Servier). Przedstawiono analizę końcowych rezultatów badań klinicznych SOTI (Spinal Osteoporosis Therapeutic Intervention) i TROPOS (Treatment of Peripheral Osteoporosis) obejmujących łącznie 1500 kobiet powyżej 80 roku życia. Wynika z niej, że ranelinian strontu w okresie pięcioletnim zmniejsza o 31 proc. ryzyko złamań kręgów oraz o 26 proc. ryzyko złamań innych kości u kobiet z osteoporozą pomenopauzalną.
Dwie inne, ciekawe prezentacje dotyczyły mechanizmu działania ranelinianu strontu. Badania wykonywane z zastosowaniem nowoczesnych technik rentgenografii na pobieranych metodą biopsji próbkach kości wykazały, że ranelinian strontu wpływa na przebudowę architektury kości, stymulując tworzenie zarówno struktury beleczkowatej, jak i korowej. Dzięki temu zwiększa się masa kości, ale nie dochodzi do nadmiernej ich mineralizacji. Jak dotychczas, ranelinian strontu jest jedynym lekiem, który jednocześnie nasila procesy formowania kości i zmniejsza resorpcję tkanki kostnej.
Kampania IOF's Bone Appetit
Podstawą profilaktyki osteoporozy jest zdrowe odżywianie, którego nie zastąpią żadne suplementy. O wyższości wapnia pochodzącego z diety nad wapniem syntetycznym przekonywali badacze z Uniwersytetu w Waszyngtonie. Zauważyli oni, że u kobiet dostarczających wapń z pożywieniem stężenie aktywnych metabolitów estrogenu w moczu jest wyższe. Naukowcy wierzą, że wyższy poziom metabolitów estrogenu w moczu oznacza wyższy poziom zapobiegającego utracie masy kostnej estrogenu krążącego w organizmie.
Pokrywanie codziennego zapotrzebowania na wapń jest warunkiem skuteczności suplementacji witaminy D. Obserwacje belgijsko-holenderskie dowiodły, że przyjmowanie nawet 800 IU witaminy D dziennie nie chroni przed złamaniami, jeżeli w organizmie występują niedobory wapnia.
O tym, że zmiany w diecie są konieczne, świadczyły wyniki badań epidemiologicznych przeprowadzonych na Uniwersytecie w LiÝge w Belgii. Po przebadaniu próbek krwi pobranych od 8532 kobiet w wieku pomenopauzalnym z Francji, Belgii, Danii, Włoch, Holandii, Węgier, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Niemiec okazało się, że u 30 proc. z nich stężenie witaminy D jest niższe od minimalnego poziomu zalecanego przez ekspertów, niezbędnego dla optymalnej ochrony kości, tj. 50 nmol/l.
Oprócz wapnia i witaminy D, funkcje protekcyjne w stosunku do kości pełni też żywność bogata w białko (orzechy, fasola, soja, mięso i sery jedzone trzy razy w tygodniu) - informowali podczas kongresu w Toronto naukowcy z Loma Linda University w Kalifornii. Zaprezentowane doniesienia na temat roli żywienia w profilaktyce osteoporozy staną się podstawą światowej kampanii edukacyjnej IOF's Bone Appetit, która rusza 20 października 2006 r. w wiatowym Dniu Osteoporozy.
Wpływ palenia
Dwa badania przeprowadzone na populacji szwedzkiej i jedno na populacji chińskiej udokumentowały, że ryzyko zachorowania na osteoporozę u kobiet i mężczyzn zdecydowanie nasila dym papierosowy. W badaniu obejmującym 14 tys. Chińczyków po raz pierwszy dowiedziono, że mocno niekorzystny wpływ ma także palenie biernie, natomiast szwedzkie badanie GOOD (Gothenburg Osteoporosis and Obesity Determinants), którego uczestnikami było ponad 1000 mężczyzn w wieku 18-20 lat, po raz pierwszy wykazało, że utrata gęstości mineralnej kości występuje już u tak młodych palaczy. Analizy densytometryczne kości biodrowej ujawniły, że różnice w jej gęstości mineralnej pomiędzy młodymi palaczami i ich niepalącymi rówieśnikami sięgają ponad 5 proc. Naukowcy przypominają, że wystarczy 10-procentowe zmniejszenie gęstości mineralnej kości, aby ryzyko złamania zostało podwojone.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: dr n. biol. Marta Koton-Czarnecka