Jak rosną zarobki w szpitalach
Ministerstwo Zdrowia zakończyło pierwszy etap zbierania bieżących informacji na temat wynagrodzeń w polskich szpitalach.
W tej samej placówce lekarz z I st. specjalizacji miał w grudniu ub. r. wynagrodzenie zasadnicze brutto 2208 zł, z dyżurami - 5617 zł, a koszt dla pracodawcy wynosił 6638 zł. Od 2 stycznia 2008 r. pensja zasadnicza lekarza pozostała na tym samym poziomie 2208 zł, ale już z wszystkimi dodatkami wynosiła 8278 zł (wzrost o 47 proc.), a koszt dla pracodawcy urósł do 9783 zł. Z kolei lekarz bez specjalizacji miał w grudniu 2007 r. pensji zasadniczej 1769 zł, z dyżurami - 4585, a koszt dla pracodawcy wynosił 5419 zł. Od stycznia wynagrodzenie zasadnicze lekarza było takie samo - 1769 zł, ale aż o 74 proc. wzrosło jego wynagrodzenie łącznie z dyżurami brutto - 7977 zł. Koszt pracodawcy wynosi już 9427 zł.
W przypadku Szpitala Wojewódzkiego w Zamościu wynagrodzenie (z dyżurami i dodatkami) wzrosło o ok. 20 proc. Z kolei w Szpitalu Powiatowym w Górze (woj. dolnośląskie) wynagrodzenie zasadnicze lekarzy wzrosło od 9 do 44 proc. w zależności od specjalizacji.
"Następne informacje zbierzemy na początku lutego, kiedy skończą się trwające jeszcze negocjacje płacowe w szpitalach - mówi wiceminister zdrowia Marek Twardowski. - Ankieta wykazała bardzo dużą rozpiętość w zarobkach lekarzy. W każdym szpitalu wygląda to inaczej. Są to firmy samodzielne, w związku z tym rządzą się tak, jak uważają".
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Ewa Szarkowska