W ramach społecznej kampanii „Mamo, razem damy radę nauczyć się karmienia piersią” program edukacyjny „1000 pierwszych dni dla zdrowia” popularyzuje karmienie piersią.

W ramach społecznej kampanii „Mamo, razem damy radę nauczyć się karmienia piersią” program edukacyjny „1000 pierwszych dni dla zdrowia” popularyzuje karmienie piersią.

Wyłączne karmienie piersią przez pierwsze sześć miesięcy życia dziecka to ważny element programowania żywieniowego we wczesnym okresie życia. Co najmniej sześć miesięcyŚwiatowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca wyłączne karmienie piersią przez pierwsze sześć miesięcy życia dziecka oraz kontynuację takiego karmienia po rozszerzeniu diety nawet do 2. roku życia. Jak wynika z badań „Ocena sposobu żywienia i stanu odżywienia niemowląt w wieku 6 i 12 miesięcy w populacji polskiej”, przeprowadzonych przez Instytut Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka we współpracy z Fundacją Nutricia (2011 r.), aż 32 proc. badanych mam zrezygnowało z karmienia piersią już w pierwszym miesiącu życia dziecka. W piątym miesiącu życia wyłącznie piersią karmionych było już tylko 11 proc. niemowląt. Wyniki uzyskane w 2014 r. w ankiecie programu „1000 pierwszych dni dla zdrowia” wskazują, że zarówno kobiety w ciąży, jak i matki mają większą świadomość dotyczącą karmienia piersią. Wiedzą one, że pierwszym pokarmem, jaki powinno otrzymać dziecko, jest mleko matki, deklarują, że karmiły lub będą karmić. W stosunku do wcześniej przeprowadzanych badań wzrasta liczba matek dłużej karmiących piersią. Mamy myślą, że dziecko się nie najada„Nadal jednak istnieje spora grupa kobiet, które nie stosują się do zaleceń, a najczęstszą przyczyną rezygnacji z karmienia jest — ich zdaniem — brak pokarmu i wrażenie, że dziecko się nie najada. Podobne dane publikują Anglicy i Amerykanie. Trudno stwierdzić, czy takie opinie są medycznie uzasadnione oraz czy faktycznie lekarz pediatra zaleca dokarmianie, czy jest to decyzja mamy — komentuje prof. dr hab. n. med. Barbara Królak-Olejnik, kierownik Kliniki Neonatologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. — Niestety, niewiele mam korzysta z porad doradcy laktacyjnego, są to zazwyczaj kobiety z większych miast, z wyższym wykształceniem i powyżej 30. roku życia. Jestem przekonana, że upowszechnienie refundowanego poradnictwa laktacyjnego mogłoby wpłynąć na rozpowszechnienie karmienia piersią”. Ginekolog najlepszym doradcąSpośród 3497 kobiet, które wzięły udział w badaniu ankietowym, ponad połowa uważa, że karmienie piersią jest procesem, którego można się nauczyć. Pozostałe wskazywały, że jest to coś naturalnego, dlatego każda kobieta umie karmić od razu, lub że jest to kwestia indywidualna i po prostu niektóre mamy wiedzą, jak to robić, inne nie.Największym autorytetem w kwestii karmienia piersią jest lekarz ginekolog (dla 31 proc. kobiet w pierwszej ciąży i 33 proc. mam ze stażem) oraz matka (odpowiednio 33 proc. i 28 proc.). Zaledwie 15 proc. badanych wskazało doradcę laktacyjnego jako autorytet w dziedzinie karmienia piersią, choć o możliwości uzyskania takiego wsparcia słyszało aż 86 proc. ankietowanych.