Kolejna przełomowa operacja w Kajetanach

  • Monika Wysocka
opublikowano: 04-03-2015, 09:14

Nowej generacji implanty ślimakowe przeznaczone głównie dla osób powyżej 65. roku życia, u których nie sprawdzały się aparaty słuchowe wszczepiono we wtorek (3 marca) w Światowym Centrum Słuchu w Kajetanach pod Warszawą.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Transmisję zabiegu, który odbywał się w Światowym Centrum Słuchu w Kajetanach można było obserwować podczas konferencji prasowej w Warszawie. 

Implanty ucha środkowego MET nowej generacji są szansa dla grupy pacjentów, u których nie sprawdzają się aparaty słuchowe. „Łączą one zalety najnowszych technologicznie aparatów słuchowych z implantami ucha środkowego. Ich działanie polega na tym, że omijają ucho zewnętrzne i przekazują wibracje dźwiękowe bezpośrednio do kosteczek słuchowych. Silnie przy tym wzmacniają sygnały akustyczne, a jednocześnie zapewniają wysoką jakość dźwięku” - tłumaczy prof. Henryk Skarżyski, dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Kajetanach. 

Nowy implant zawiera procesor dźwięków o średnicy 3,5 cm, umieszczany na zewnątrz czaszki, za uchem. Mocowany jest magnesem do wszczepionej pod skórę cewki i wymaga użycia baterii, który wystarcza na 50 godzin pracy. „Procesor odbiera dźwięki, filtruje i dostraja sygnał, który poprzez cewkę magnetyczną jest przesyłany do części wewnętrznej implantu. Składa się ona z dwóch elementów. W tym umieszczonym pod skórą głowy, sygnał z cewki przetwarzany jest na sygnał elektryczny, który tej postaci jest on przekazywany do tzw. aktuatora umieszczanego w tzw. sutkowej kości skroniowej i przymocowywany do kosteczek słuchowych (najczęściej do kowadełka, choć może być również montowany do strzemiączka, okienka owalnego lub okrągłego ucha środkowego)” – tłumaczyli specjaliści podczas konferencji prasowej. 

Przełom polega także na tym, że dotychczas stosowane implanty, choć poprawiały słuch ludziom z częściową głuchotą, to nie mogli oni być poddawani badaniom diagnostycznym z użyciem rezonansu magnetycznego.

Nowy implant wszczepiono trzem pacjentom z częściową głuchotą.  

„Mamy nadzieję, że za kilka miesięcy, najpóźniej do końca 2015 r., urządzenie tego rodzaju będziemy mogli wszczepiać już wszystkim pacjentom z częściowo zachowanym słuchem – mówił powiedział PAP prof. Henryk Skarżyński. Polscy pacjenci często jako pierwsi mają w nim dostęp do najnowocześniejszych technologii na świecie. 

 

 

 

 

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: mw

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.