Konflikt wokół nowych list refundacyjnych
Kolejne nowe leki na listach refundacyjnych cieszą firmy innowacyjne. Przemysł krajowy twierdzi jednak, że koszty wprowadzenia aż tylu nowych cząsteczek zostały mocno niedoszacowane. Podobnego zdania jest Ewa Kopacz, typowana na nowego ministra zdrowia.
Przypomnijmy, że projekty znowelizowanych wykazów leków refundowanych, przekazane do konsultacji społecznych, przewidywały refundację 21 nowych substancji czynnych, stosowanych w leczeniu schizofrenii, stanów po przeszczepach narządowych, POChP, jaskry, kauzalgii, nowotworów złośliwych, hipercholesterolemii, padaczki lekoopornej, zakrzepicy żył głębokich i zatorowości płucnej, choroby niedokrwiennej serca. Łącznie jest to 57 leków innowacyjnych. Na listach miało być także 215 nowych leków odtwórczych, w tym 17 tzw. pierwszych generyków. Wszystkie były dotychczas dostępne dla pacjentów za 100 proc. odpłatnością.
Resort zdrowia szacuje, że wejście w życie zaproponowanych zmian w refundacji leków zwiększy wydatki NFZ o ok. 200 mln zł (koszt wejścia nowych cząsteczek - 265 mln zł, ale będą też oszczędności - 65 mln zł). Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego ostrzega, że koszty te zostały mocno niedoszacowane.
„W Polsce nie ma kontroli popytu na leki w postaci zaleceń terapeutycznych, popularnie nazywanych receptariuszami. Minister zdrowia nie ma więc szans wpływania na ordynację lekarską. Wpisanie tak dużej liczby nowych cząsteczek niesie więc za sobą ogromne ryzyko znacznego zwiększenia wydatków funduszu na refundację. Podawane przez Ministerstwo Zdrowia koszty zmian - 265 mln zł rocznie są niedoszacowane. W naszej ocenie to może być nawet 3-4 razy więcej z tendencją rosnącą" - twierdzi Cezary Śledziewski, prezes PZPPF. Opinię firm w sprawie niedoszacowania kosztów nowelizacji list refundacyjnych podziela także Ewa Kopacz, kandydatka na ministra zdrowia w rządzie Donalda Tuska. Otwarcie mówi, że ustępujący szef resortu nie powinien w pośpiechu podpisywać tak ważnych rozporządzeń.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Ewa Szarkowska