Krzysztof Kopeć: leki biologiczne równoważne dają szansę na poszerzenie dostępu do leczenia

Kluczem do szerszego dostępu do terapii jest z jednej strony stosowanie leków biologicznych równoważnych, które pozwalają na redukcję kosztów, a z drugiej - dystrybucja niektórych preparatów poza programami lekowymi - wskazuje Krzysztof Kopeć, prezes PZPPF.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

– Leki biologiczne równoważne dają szansę na poszerzenie dostępu do leczenia. Od roku 2006, kiedy wygasła pierwsza ochrona patentowa na lek oryginalny biologiczny, na rynku pojawiły się setki leków biologicznych równoważnych. Ich zaletą jest niższa cena, co pozwala zapewnić publicznemu płatnikowi terapię większej liczbie pacjentów - tłumaczy Krzysztof Kopeć, prezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego (PZPPF) - Krajowych Producentów Leków.

I dodaje, że przy leczeniu stwardnienia rozsianego także niebawem tak powinno się stać. - Dobrym przykładem jest terapia chorób reumatoidalnych, w której leki staniały nawet o 60-80 proc. Pokazuje to, jaka jest skala redukcji kosztów i możliwość poszerzenia dostępu do leczenia - mówi ekspert.

Kluczem do szerszego dostępu do terapii jest również dostarczanie leków poza programami lekowymi, gdzie są one pod ścisłą kontrolą, przez co można w nie zaopatrzyć ograniczoną liczbę pacjentów. Leczenie w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej można uzupełnić poprzez dystrybucję niektórych preparatów kanałami aptecznymi. Zdaniem Krzysztofa Kopcia, tego typu system hybrydowy pozwoli na większą efektywność leczenia pacjentów.

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.