Lekarz rodzinny najbliżej pacjenta, trzeba go docenić
Lekarz rodzinny najbliżej pacjenta, trzeba go docenić
Blisko 1300 lekarzy rodzinnych przyjechało do Karpacza, aby od 28 do 31 maja dyskutować o najpilniejszych problemach tej specjalności w Polsce.
Kongres Medycyny Rodzinnej w Karpaczu to jedno z największych corocznych, ogólnopolskich wydarzeń środowiska lekarzy rodzinnych. Każdorazowo porusza nowe, ważne kwestie nurtujące tę grupę lekarzy. „Tylko ścisła współpraca lekarzy rodzinnych z pacjentami, lekarzami innych specjalności oraz przedstawicielami zawodów medycznych jest kluczem do wysokiej efektywności leczenia” — tymi słowami prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych dr hab. n. med. Tomasz Tomasik rozpoczął wraz z prezesem Federacji Porozumienie Zielonogórskie Jackiem Krajewskim jubileuszową edycję kongresu.
Podczas sesji inauguracyjnej jeden z wykładów poświęcony był onkologii, co zrozumiałe, bo przecież z początkiem tego roku wszedł w życie pakiet onkologiczny, który wprowadził wiele zmian w systemie opieki podstawowej. Zastosowanie nowych regulacji w praktyce pokazało, że — tak jak przewidywali lekarze — zmiany są pełne niedoskonałości. W nowej rzeczywistości lekarze rodzinni i onkolodzy muszą wypracować zasady współpracy, które pozwolą na jak najlepsze leczenie pacjentów.
Na froncie walki z otyłością
Lekarze rodzinni alarmują: szerząca się w krajach zachodnich epidemia otyłości nie ominie Polski. „Zatrważające są dane dotyczące tych, którzy mają tworzyć przyszłość naszego kraju. Wystarczy odwiedzić najbliższą szkołę (…), niemal co piąty chłopiec do 18. roku życia ma nadwagę lub jest otyły” — przestrzega dr med. Elżbieta Tomiak, członek Komitetu Programowego kongresu. Nadwaga i otyłość stają się istotnym problemem zdrowotnym społeczeństwa i poważnym wyzwaniem dla systemu ochrony zdrowia. Szacuje się, że koszty opieki zdrowotnej w przypadku osób z nadwagą i otyłością są aż o 44 proc. wyższe w porównaniu z osobami z prawidłową masą ciała. Co więcej, aż 20 proc. budżetu przeznaczonego na opiekę zdrowotną w Polsce pochłania walka z otyłością i jej powikłaniami.
Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce (KLRwP), we współpracy z Polskim Towarzystwem Medycyny Rodzinnej i Polskim Towarzystwem Badań nad Otyłością opracowało pod koniec 2014 r. „Zasady postępowania z pacjentem z nadwagą i otyłością w praktyce lekarza rodzinnego”. Wytyczne są nie tylko źródłem wiedzy dla lekarzy rodzinnych, ale również dla lekarzy innych specjalności. Zalecenia zostały przyjęte przez sześć innych towarzystw lekarskich.
O przywrócenie godności lekarza rodzinnego
Wielu uczestników kongresowych debat nie szczędziło słów krytyki dla warunków pracy lekarzy rodzinnych w Polsce. Jarosław Pinkas, ekspert Pracodawców RP, sparafrazował hasło Billa Clintona, emocjonalnie apelując do decydentów: „Medycyna rodzinna, głupcze!”.
Marek Twardowski, wiceprezes Federacji Porozumienia Zielonogórskiego został nagrodzony burzliwymi oklaskami za stwierdzenie, iż system ochrony zdrowia jest chory, bo tylko ktoś nienormalny może sądzić, że przy obecnym finansowaniu opieka zdrowotna może funkcjonować normalnie.
„Musimy przywrócić godność lekarza rodzinnego — mówił prezes Jacek Krajewski — to niedopuszczalne, by publicznie deprecjonować zawód lekarza, co miało miejsce w styczniu 2015 roku. Jeśli ta tendencja będzie trwała, pacjenci za kilka lat, zwłaszcza w małych miejscowościach, zostaną pozbawieni opieki lekarzy poz, lekarzy rodzinnych już nie będzie, a koszt utrzymania zespołów internisty i pediatry będzie zbyt wysoki. Mamy najmniejszą liczbę chętnych na tę specjalizację — już teraz mamy kandydatów tylko na 50 proc. miejsc rezydenckich, a średnia wieku lekarzy w praktykach wynosi 58 lat”.
Wiceprezes FPZ Wojciech Pacholicki ubolewał, że „w zawodzie lekarza specjalisty medycyny rodzinnej pracują głównie entuzjaści, którzy leczą tych samych pacjentów od kilkudziesięciu lat. Niestety, decydenci, zamiast promować medycynę rodzinną, próbują poprawiać sytuację w poz uzupełniając kadry lekarzami o węższych specjalnościach. Jest czym się martwić, bo w ubiegłym roku wszyscy lekarze podstawowej opieki zdrowotnej udzielili ponad 140 mln porad”.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Małgorzata Konaszczuk
Blisko 1300 lekarzy rodzinnych przyjechało do Karpacza, aby od 28 do 31 maja dyskutować o najpilniejszych problemach tej specjalności w Polsce.
Kongres Medycyny Rodzinnej w Karpaczu to jedno z największych corocznych, ogólnopolskich wydarzeń środowiska lekarzy rodzinnych. Każdorazowo porusza nowe, ważne kwestie nurtujące tę grupę lekarzy. „Tylko ścisła współpraca lekarzy rodzinnych z pacjentami, lekarzami innych specjalności oraz przedstawicielami zawodów medycznych jest kluczem do wysokiej efektywności leczenia” — tymi słowami prezes Kolegium Lekarzy Rodzinnych dr hab. n. med. Tomasz Tomasik rozpoczął wraz z prezesem Federacji Porozumienie Zielonogórskie Jackiem Krajewskim jubileuszową edycję kongresu.Podczas sesji inauguracyjnej jeden z wykładów poświęcony był onkologii, co zrozumiałe, bo przecież z początkiem tego roku wszedł w życie pakiet onkologiczny, który wprowadził wiele zmian w systemie opieki podstawowej. Zastosowanie nowych regulacji w praktyce pokazało, że — tak jak przewidywali lekarze — zmiany są pełne niedoskonałości. W nowej rzeczywistości lekarze rodzinni i onkolodzy muszą wypracować zasady współpracy, które pozwolą na jak najlepsze leczenie pacjentów.Na froncie walki z otyłościąLekarze rodzinni alarmują: szerząca się w krajach zachodnich epidemia otyłości nie ominie Polski. „Zatrważające są dane dotyczące tych, którzy mają tworzyć przyszłość naszego kraju. Wystarczy odwiedzić najbliższą szkołę (…), niemal co piąty chłopiec do 18. roku życia ma nadwagę lub jest otyły” — przestrzega dr med. Elżbieta Tomiak, członek Komitetu Programowego kongresu. Nadwaga i otyłość stają się istotnym problemem zdrowotnym społeczeństwa i poważnym wyzwaniem dla systemu ochrony zdrowia. Szacuje się, że koszty opieki zdrowotnej w przypadku osób z nadwagą i otyłością są aż o 44 proc. wyższe w porównaniu z osobami z prawidłową masą ciała. Co więcej, aż 20 proc. budżetu przeznaczonego na opiekę zdrowotną w Polsce pochłania walka z otyłością i jej powikłaniami.Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce (KLRwP), we współpracy z Polskim Towarzystwem Medycyny Rodzinnej i Polskim Towarzystwem Badań nad Otyłością opracowało pod koniec 2014 r. „Zasady postępowania z pacjentem z nadwagą i otyłością w praktyce lekarza rodzinnego”. Wytyczne są nie tylko źródłem wiedzy dla lekarzy rodzinnych, ale również dla lekarzy innych specjalności. Zalecenia zostały przyjęte przez sześć innych towarzystw lekarskich.O przywrócenie godności lekarza rodzinnegoWielu uczestników kongresowych debat nie szczędziło słów krytyki dla warunków pracy lekarzy rodzinnych w Polsce. Jarosław Pinkas, ekspert Pracodawców RP, sparafrazował hasło Billa Clintona, emocjonalnie apelując do decydentów: „Medycyna rodzinna, głupcze!”. Marek Twardowski, wiceprezes Federacji Porozumienia Zielonogórskiego został nagrodzony burzliwymi oklaskami za stwierdzenie, iż system ochrony zdrowia jest chory, bo tylko ktoś nienormalny może sądzić, że przy obecnym finansowaniu opieka zdrowotna może funkcjonować normalnie.„Musimy przywrócić godność lekarza rodzinnego — mówił prezes Jacek Krajewski — to niedopuszczalne, by publicznie deprecjonować zawód lekarza, co miało miejsce w styczniu 2015 roku. Jeśli ta tendencja będzie trwała, pacjenci za kilka lat, zwłaszcza w małych miejscowościach, zostaną pozbawieni opieki lekarzy poz, lekarzy rodzinnych już nie będzie, a koszt utrzymania zespołów internisty i pediatry będzie zbyt wysoki. Mamy najmniejszą liczbę chętnych na tę specjalizację — już teraz mamy kandydatów tylko na 50 proc. miejsc rezydenckich, a średnia wieku lekarzy w praktykach wynosi 58 lat”.Wiceprezes FPZ Wojciech Pacholicki ubolewał, że „w zawodzie lekarza specjalisty medycyny rodzinnej pracują głównie entuzjaści, którzy leczą tych samych pacjentów od kilkudziesięciu lat. Niestety, decydenci, zamiast promować medycynę rodzinną, próbują poprawiać sytuację w poz uzupełniając kadry lekarzami o węższych specjalnościach. Jest czym się martwić, bo w ubiegłym roku wszyscy lekarze podstawowej opieki zdrowotnej udzielili ponad 140 mln porad”.
Dostęp do tego i wielu innych artykułów otrzymasz posiadając subskrypcję Pulsu Medycyny
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach
- Papierowe wydanie „Pulsu Medycyny” (co dwa tygodnie) i dodatku „Pulsu Farmacji” (raz w miesiącu)
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach