Lekarze pracują ponad siły? Ministerstwo: wystarczy stosować Kodeks Etyki Lekarskiej

Lekarze zatrudnieni w szpitalach na umowach cywilnoprawnych pracują nawet dwie doby bez przerw na odpoczynek, wynika z ustaleń Najwyższej Izby Kontroli. Przepisy ustawy o działalności leczniczej dotyczące wymaganych okresów odpoczynku i zasad pełnienia dyżurów ograniczają się tylko do zatrudnionych na podstawie umowy o pracę. Tymczasem Rzecznik Praw Obywatelskich uważa za w pełni zasadny wniosek NIK ws. określenia w tej ustawie maksymalnego dopuszczalnego czasu pracy całego personelu medycznego. W maju 2023 r. RPO zwracał się w tej sprawie do ówczesnego ministra zdrowia. Dostał odpowiedź, że resort nie pracuje nad taką zmianą. Podobnie do sprawy odniosło się nowe kierownictwo Ministerstwa Zdrowia.

„Obecnie w Ministerstwie Zdrowia nie jest planowane podjęcie prac legislacyjnych zmierzających do wprowadzenia przepisów regulujących czas pracy osób wykonujących zawód medyczny zatrudnionych na podstawie umów cywilnoprawnych.” – czytamy w odpowiedzi wiceministra zdrowia Marka Kosa skierowanej na ręce Rzecznika Praw Obywatelskich.

Jednocześnie wiceminister zwraca uwagę na obserwowany od lat deficyt kadr medycznych i deklaruje, że Ministerstwo Zdrowia nieustannie podejmuje działania w zakresie zapewnienia na rynku pracy optymalnej liczby lekarzy i lekarzy dentystów. „Podejmowane działania mają na celu zniwelowanie do minimum niekorzystnego obrazu demograficznego kadr lekarskich, będącego jedną z istotnych przyczyn nadmiernego wydłużania czasu pracy personelu medycznego, w tym lekarzy” – czytamy w odpowiedzi dla RPO.

Wiceminister zdrowia przypomina też, że obowiązujący każdego lekarza Kodeks Etyki Lekarskiej wskazuje dobro chorego jako nadrzędną zasadę wykonywania zawodu i stanowi, że z przestrzegania tej zasady nie zwalniają lekarza wymagania administracyjne, naciski społeczne czy też mechanizmy rynkowe.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Leszczyna: podpiszę trzy średnie krajowe nawet dzisiaj, jeśli lekarze będą pracować na umowie o pracę