Na pomoc neurologicznym oddziałom szpitalnym. “Grozi nam katastrofa”

EG
opublikowano: 25-06-2024, 17:12

Po prostu brakuje kadry, która chciałaby pracować w szpitalnictwie. Neurolodzy “uciekają” do poradni, gdzie mogą realizować stosunkowo ograniczony zakres świadczeń. Wyłania się więc bardzo palący problem - mówi prof. Rejdak, prezes PTN.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Prof. dr hab. n. med. Konrad Rejdak
Prof. dr hab. n. med. Konrad Rejdak
Fot. Archiwum

25 czerwca miało miejsce posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Chorób Centralnego Układu Nerwowego. Polskie Towarzystwo Neurologiczne od lat zabiega o wzmocnienie pozycji neurologii w systemie ochrony zdrowia. Powstanie zespołu daje więc środowisku na realizację postulatów, z których część od lat pozostaje w zasadzie niezmienna.

Neurologiczne lecznictwo szpitalne potrzebuje finansowego wzmocnienia

Na czym w pierwszej kolejności powinien skoncentrować się Parlamentarny Zespół ds. Chorób Centralnego Układu Nerwowego? Schorzenia centralnego układu nerwowego to rozległa grupa chorób.

– Choroby neurologiczne stanowią jedną czwartą, jeśli chodzi o częstość zachorowań w społeczeństwie. Co czwarty obywatel Polski choruje na schorzenie neurologiczne. Co więcej, każdy z nas w przebiegu życia będzie odczuwał przejściowe zaburzenia neurologiczne. Skala problemu jest więc ogromna - zwrócił uwagę prof. dr hab. n. med. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego.

Jak mówi, kryzys w neurologii pozostaje najbardziej widoczny w obszarze opieki szpitalnej. Do PTN spływają liczne sygnały o zamykaniu licznych oddziałów neurologicznych zlokalizowanych w różnych miejscach Polski.

– Jest to spowodowane głównie kiepskim finansowaniem oraz brakami kadrowymi. Po prostu brakuje kadry, która chciałaby pracować w szpitalnictwie. Neurolodzy “uciekają” do poradni, gdzie mogą oni realizować stosunkowo ograniczony zakres świadczeń. Wyłania się więc bardzo palący problem - dodał prof. Rejdak.

Neurologia została zaliczona do specjalizacji priorytetowych, ale to niejedyny postulat, na którego realizację czeka środowisko.

– Bardzo liczymy na rewizję wycen, szczególnie w lecznictwie szpitalnym. W przeciwnym razie grozi nam katastrofa - ocenia prof. Rejdak.

Ekspert podkreśla, że skuteczną opiekę nad pacjentami z chorobami neurologicznymi należałoby uwzględnić w ogólnej polityce zdrowotnej państwa.

– To bardzo kosztogenny obszar, o czym niestety decydenci niechętnie pamiętają - mówi prof. Rejdak.

ZOBACZ TAKŻE: PTN stworzyło dekalog potrzeb polskiej neurologii

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.