NFZ upomina Ministerstwo
Fundusz odesłał otrzymane z Ministerstwa Zdrowia dokumenty o objęciu refundacją leków stosowanych w chemioterapii oraz czterech programach lekowych. Uważa, że są niekompletne i z błędami.
Niedawno prezes NFZ Jacek Paszkiewicz poinformował resort zdrowia, że aby proces kontraktowania przebiegł bez zakłóceń, musi otrzymać dane o cenach leków najpóźniej do końca marca. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że nie będzie z tym problemów.
„Zakończyliśmy negocjacje z firmami farmaceutycznymi, a decyzje administracyjne dotyczące refundacji są w miarę ich wydawania przekazywane do NFZ. Do końca marca na pewno zdążymy” – zapewniała Agnieszka Gołąbek, rzecznik resortu zdrowia.
Jednak – jak się okazuje - zakończenie negocjacji nie oznacza, iż problem rozwiązano. Fundusz odesłał otrzymane dokumenty na ul. Miodową.
„Decyzje administracyjne nie są podstawą do wydania przez prezesa NFZ zarządzenia, jak również ogłoszenia i przeprowadzenia postępowań konkursowych. Taką podstawą może być, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, dopiero obwieszczenie Ministra Zdrowia. Ponadto w przekazanych dokumentach stwierdzono błędy merytoryczne - nieprawidłowości i braki, oraz formalne - brak potwierdzenia za zgodność. Jako że Narodowy Fundusz Zdrowia nie jest upoważniony do ich weryfikacji, odesłano je do Ministerstwa Zdrowia w celu ich zweryfikowania” – można przeczytać w informacji zamieszczonej na stronach NFZ.
Ministerstwo zapewnia, że uzupełni te dokumenty i „nie ma powodu sądzić, iż Fundusz nie otrzyma ich przed końca marca”.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Agnieszka Katrynicz