Niewielka kara za ujawnienie, kto się zaszczepił przeciwko COVID-19. Jest decyzja UODO ws. dwóch ministerstw
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych udzielił upomnienia ministrowi edukacji i nauki oraz ministrowi zdrowia w związku z naruszeniem przepisów o RODO. Chodzi o sprawę przekazania z MEiN do MZ danych nauczycieli akademickich, doktorantów i studentów w zakresie szczepień przeciwko COVID-19.

Już dwa lata temu Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do ministra edukacji i nauki o wyjaśnienie okoliczności uzyskania przez ministra szkolnictwa wyższego i nauki szczegółowych danych nauczycieli akademickich, studentów oraz doktorantów uczelni wraz z informacją o byciu zaszczepionym.
UODO udzielił resortom zdrowia i nauki upomnienia
RPO miał obawy, że minister ds. szkolnictwa wyższego i nauki mógł mieć dostęp do szczegółowych danych zdrowotnych. Są to dane o charakterze wrażliwym, co do których konstytucja przewiduje najwyższy stopień ochrony i żaden akt prawny nie upoważnia ministra edukacji i nauki do dostępu do takich danych.
Minister Przemysław Czarnek poinformował wtedy, że na żadnym etapie weryfikacji poziomu zaszczepienia członków wspólnot uczelni resort nie miał dostępu do szczegółowych danych o charakterze wrażliwym, pozwalających zidentyfikować poszczególne osoby. Resort uzyskał jedynie dane statystyczne nt. poziomu zaszczepienia w uczelniach, a więc dane anonimowe.
MEiN wyjaśnił, że z inicjatywy Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich 21 grudnia 2021 r. ministrowie edukacji oraz zdrowia zawarli porozumienie o współpracy w celu pozyskania informacji statystycznej o poziomie zaszczepienia przeciwko chorobie COVID-19 w tym środowisku akademickim.
Z wyjaśnień MEiN wynika jednak, że zestawiono dane zawarte w dwóch różnych rejestrach i połączono je po numerze PESEL - by sprawdzić, które osoby z tych grup są zaszczepione, a które nie. A potem dane przekazano na zlecenie MEiN ze Zintegrowanego Systemu Informacji o Szkolnictwie Wyższym i Nauce POL-on do Elektronicznej Platformy Gromadzenia, Analizy i Udostępnienia Zasobów Cyfrowych o Zdarzeniach Medycznych.
- Doszło do tego na podstawie porozumienia, a więc bez podstawy prawnej wynikającej z ustawy – podkreśla prof. Marcin Wiącek. W konsekwencji prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych udzielił ministrowi nauki oraz ministrowi zdrowia upomnienia w związku z naruszeniem unijnych przepisów o RODO. Decyzja jest ostateczna, stronom służy prawo do wniesienia skargi na decyzję Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Decyzja o szczepieniu to prywatna sprawa? Nie na uczelniach wyższych
Źródło: Puls Medycyny