Nieznana skuteczność resuscytacji

"Częstość nagłego zatrzymania krążenia (NZK) w Europie waha się między 0,36 a 1,28 na 1000 osób rocznie. Teoretycznie, można uratować 50 procent i są kraje, gdzie ratuje się 20-30 procent osób z NZK. Skuteczność resuscytacji w naszym kraju szacowana jest tylko na 5 procent, ale tak naprawdę nie jest znana. Bazujemy na starych danych. Jednak zaczniemy to dokładnie monitorować" - podkreśla prof. Janusz Andres, prezes Polskiej Rady Resuscytacji, przewodniczący komitetów organizacyjnego i naukowego III Kongresu PRR.
To działające szósty rok interdyscyplinarne stowarzyszenie przeszkoliło według najnowszych standardów resuscytacji ponad 10 tysięcy osób. Kursy prowadzone są z certyfikatem Europejskiej Rady Resuscytacji.
"Satysfakcjonuje nas jakość, ponieważ w edukacji udało się osiągnąć niezwykle wysoki poziom. Wyzwaniem jest jednak ciągle aspekt ilościowy, bo liczba szkoleń jest nadal niewystarczająca. Niestety, jest jeszcze także wiele osób i ośrodków medycznych, które nie są otwarte na wykorzystanie w swojej działalności nowych wytycznych z 2005 r." - mówi prof. Janusz Andres, dodając jednak, że przynajmniej polskie ekipy ratownicze startujące w różnego typu zawodach znają standardy i postępują zgodnie z nimi. Nowe międzynarodowe wytyczne resuscytacji mają zostać ogłoszone w 2010 roku.