Obniżka składki zdrowotnej niepewna. “Rządzący sami już przestają w to wierzyć”

MJM/PAP
opublikowano: 30-07-2024, 09:49

W koalicji są już cztery pomysły na reformę składki zdrowotnej. Kompromisu nie widać, a eksperci alarmują, że to ostatni dzwonek na konkrety - podano we wtorkowej "Rzeczpospolitej".

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Rząd zapowiada, że wspólny projekt dot. zmian w składce zdrowotnej trafi na pierwsze powakacyjne posiedzenie Sejmu.
Rząd zapowiada, że wspólny projekt dot. zmian w składce zdrowotnej trafi na pierwsze powakacyjne posiedzenie Sejmu.
Adobe Stock

Dziennik przypomniał, że propozycje zmian przepisów o naliczaniu składki zdrowotnej mają ministrowie finansów i zdrowia, a także Polska 2050, Lewica oraz PSL.

Rząd zapowiada, że wspólny projekt trafi na pierwsze powakacyjne posiedzenie Sejmu. Potem Senat, ponownie Sejm, podpis prezydenta - zaznaczono w tekście.

"I w optymistycznym wariancie będziemy mieli nową ustawę w listopadzie. A co z obiecanym przedsiębiorcom sześciomiesięcznym vacatio legis? Co z szerokimi konsultacjami, m.in. z księgowymi?" – zapytała cytowała przez "Rz" Beata Boruszkowska, prezes Krajowej Izby Biur Rachunkowych.

Obniżka składki zdrowotnej niepewna

Do reformy muszą się przygotować nie tylko przedsiębiorcy, księgowi i informatycy, ale także sam ZUS. "Rz" stawia pytanie, czy w związku z tym obiecywany termin wejścia w życie zmian 1 stycznia 2025 r. pozostaje realny?

"Wydaje się, że rządzący sami już przestają w to wierzyć, bo w ostatnich dniach zapowiedzi zmian ograniczają do zniesienia obowiązku płacenia składki przy sprzedaży środków trwałych" - zaznaczono w tekście.

Według rozmówców gazety "byłaby to tylko namiastka reformy", ponieważ mali przedsiębiorcy rzadko kiedy sprzedają środki trwałe i mogliby w ogóle tej zmiany nie zauważyć.

Obecnie przedsiębiorcy na skali oraz liniowym PIT płacą składkę zdrowotną od dochodu z działalności. U pierwszych wynosi 9 proc., u drugich 4,9 proc. Składkę trzeba liczyć co miesiąc. Trzeba też zrobić roczne rozliczenie, w którym często wychodzą dopłaty albo zwroty. U ryczałtowców składka zdrowotna zależy od przychodów pomniejszonych o składki na ubezpieczenia społeczne (są podzieleni na trzy grupy). Wielu z nich po zakończeniu roku sporo dopłaca do ZUS - przypomniała "Rz".

PRZECZYTAJ TAKŻE: Konieczny o składce zdrowotnej: od września prace nad prawdziwą reformą systemu ochrony zdrowia

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.