OECD: wydatki na leki w Polsce poniżej średniej

MAR
opublikowano: 19-11-2015, 11:04

Najnowszy zdrowotny raport Organizacji Współpracy Gospodarczej (OECD) - "Health at a Glance 2015" wskazuje, że wydatki lekowe w Polsce - są grubo poniżej średniej uzyskiwanej w krajach rozwiniętych. Okazuje się również, że nasz kraj znalazł się na samym końcu listy

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Pod względem wydatków liczonych per capita, które oszacowano na 326 dolarów, nasz kraj w 2013 roku wyprzedził - Danię, Estonię oraz Izrael. Ale to nie wszystko okazuje się bowiem, że wysokość nakładów per capita była niemal dwukrotnie niższa od średniej (na poziomie 521 dolarów) uzyskiwanej w 29 krajach OECD. Najwięcej na leki wydają - Stany Zjednoczone, Japonia, Kanada i ... Grecja.

Creative Commons Attribution 4.0 International License.

Eksperci podkreślili jednak, że Polska trzyma się światowej średniej pod względem udziału wydatków lekowych w produkcie krajowym brutto. Okazuje się bowiem, że na leki wydajemy w sumie 1,4 proc. PKB - co jest zgodne w międzynarodową średnią- i tym samym wyprzedzamy takie kraje jak np. Norwegię, Danię, Holandię, czy Islandię.

Niestety patrząc na dane dotyczące udziału pacjentów we współpłaceniu za leki, top Polsce daleko do światowej czołówki. Spośród wszystkich państw OECD znaleźliśmy się bowiem na szarym końcu listy z odpłatnością pacjentów na poziomie 68 proc. W porównaniu do pierwszego na liście Luxemburga- gdzie odpłatność pacjentów za leki wynosi zaledwie 13 proc. oraz średniej OECD wynoszącej 37 proc. , nie dziwić powinien fakt, że ponad  30 proc. pacjentów nie stać na wykupienie zapisanych przez lekarza leków.

 Komentując wyniki całego raportu Zenon Wasilewski, ekspert prawa medyfcznego BCC, przyznał, że Polska nie jest wymieniana jako państwo osiągające przodującą pozycję w sektorze ochrony zdrowia. "Wciąż mamy wysoką umieralność pacjentów
na nowotwory, odnotowujemy  wysoki  wskaźnik  zachorowalności  na  próchnicę  u  dzieci i młodzieży, wydłużają się kolejki do specjalistów. Ekspert zauważa również, że mamy w Polsce jeden z najniższych w  Europie wskaźnik liczby lekarzy i pielęgniarek na 1000 mieszkańców.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: MAR

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.