Oświęcim bez oddziału zakaźnego

Dyrekcja szpitala likwidacje oddziału uzasadnia względami personalnymi - na oddziale pracowało tylko dwóch lekarzy, a powinno trzech, próby uzupełnienia kadry nie powiodły się.

Wiadomo jednak, że oddziały zakaźne generalnie są niedochodowe. Dlatego też w pozyskanych pomieszczeniach powstanie oddział kardiologii inwazyjnej. Ofertę złożyła prywatna firma z Krakowa. Na tyle atrakcyjną, iż decyzję o wynajęciu spółce na 10 lat pomieszczeń oddziału zakaźnego – w trybie bezprzetargowym, podjęto jednocześnie z uchwałą o likwidacji tego oddziału.

Protesty małopolskiego konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie chorób zakaźnych nie dały żadnego efektu.