Podkarpackie: ile hospitalizacji i zgonów z powodu Legionelli

KM/PAP
opublikowano: 22-08-2023, 17:03
aktualizacja: 31-08-2023, 13:38

18 osób zmarło z potwierdzoną bakterią Legionella – poinformował w czwartek (31 sierpnia) sanepid w Rzeszowie. Ostatniej doby u kolejnych dwóch pacjentów potwierdzono zakażenie. Łącznie do tej pory chorobę legionistów zdiagnozowano u 157 osób.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Legionelloza (inaczej legioneloza, choroba legionistów) to ciężka choroba dróg oddechowych wywołana zakażeniem bakterią Legionella pneumophila.
Legionelloza (inaczej legioneloza, choroba legionistów) to ciężka choroba dróg oddechowych wywołana zakażeniem bakterią Legionella pneumophila.
Adobe Stock

Na czwartkowej konferencji prasowej państwowy wojewódzki inspektor sanitarny dr inż. Adam Sidor przekazał informacje dotyczące zakażeń Legionellą na Podkarpaciu.

– Analizując aktualne dane epidemiologiczne na dzień dzisiejszy i w zasadzie pojedyncze przypadki potwierdzane w ciągu ostatnich paru dni, mogę powiedzieć, że epidemia jest w tej chwili na etapie wygaszania - poinformował dr Sidor.

Inspektor podkreślił, że trwa dochodzenie epidemiologiczne mające ustalić źródło zakażenia. Poinformował, że sanepid ma kolejne wyniki badań z dnia 19 i 20 sierpnia.

– Są to wyniki badań wody zimnej i wody ciepłej z mieszkań osób, u których potwierdzono zachorowania. Mamy 10 próbek wody zimnej i 9 próbek wody ciepłej. Z tych tylko potwierdziliśmy bakterie na poziomie istotnym, wysokim w wodzie ciepłej - zaznaczył inspektor.

Jak przekazał, w trzech próbkach na 100 ml poziom jednostek tworzących kolonię wynosił od 1500 do ponad 5800. Wzrost ilości bakterii odnotowany został też w czwartej próbce.

Inspektor poinformował, że w sumie sanepid pobrał 130 próbek z różnych elementów środowiska.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Zakażenia Legionellą: źródło nadal nieznane, trwa dochodzenie epidemiologiczne

Legionelloza w woj. podkarpackim i lubelskim - najnowsze informacje

Z opublikowanego w czwartek, 31 sierpnia, raportu wynika, że do tej pory zmarło 18 osób zakażonych Legionellą. „U wszystkich osób, które zmarły, występowały choroby współistniejące” – podkreślono w komunikacie. Zmarło 9 mężczyzn i 9 kobiet, osoby te były w wieku od 53 do 98 lat.

Sanepid potwierdził w czwartek także dwa nowe zakażenia Legionellą. To oznacza, że liczba chorych na legionellozę zwiększyła się do 157. Dwa nowe zakażenia wykryto u osób, które przyjęte zostały do szpitala 20 i 28 sierpnia br.

Wszyscy pacjenci hospitalizowani są w szpitalach na terenie Rzeszowa, powiatu rzeszowskiego, Dębicy, Przemyśla, Kolbuszowej, Łańcuta, Sędziszowa Małopolskiego, Jasła i Lublina.

Najwięcej osób z Legionellą jest w Rzeszowie – 105 pacjentów, w powiecie rzeszowskim – 35, w dębickim jest czterech pacjentów, trzech w powiecie ropczycko-sędziszowskim, dwóch w powiecie łańcuckim.

Po jednym zakażeniu odnotowano u pacjentów z powiatów: jasielskiego, przeworskiego, przemyskiego, kolbuszowskiego, niżańskiego, stalowowolskiego oraz powiatu opolskiego (województwo lubelskie).

Cały czas prowadzone jest dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła zakażenia.

Warto wiedzieć
120tyle przypadków legionellozy wykryto w całym 2022 r. 110 z nich to przypadki choroby legionistów, a 10 - gorączki Pontiac - wynika z meldunków epidemiologicznych NIZP - PZH. W 2023 r. (do 15 sierpnia) stwierdzono 95 zakażeń.

Skąd tak dużo zachorowań na legionellozę w Rzeszowie? Trwa dochodzenie

W poniedziałek (28 sierpnia) na konferencji prasowej podkarpacki państwowy wojewódzki inspektor sanitarny Adam Sidor poinformował, że w czterech z 9 próbek wody pobranych do badań 18 sierpnia br. wykryto bakterie Legionelli.

– Trwa poszukiwanie źródła zanieczyszczenia. Na ten moment bierzemy pod uwagę zanieczyszczenie bakteriami Legionella sieci wody ciepłej i wody zimnej. Łącznie na terenie Rzeszowa pobraliśmy 103 próbki wody z instalacji ciepłej i zimnej oraz 8 próbek w powiatach ościennych. W tej chwili dysponujemy wynikami dziewięciu próbek. Te próbki były pobrane 18 sierpnia br. – zaznaczył.

Zdaniem Sidora, kolejne dni będą decydujące, jeśli chodzi o wskazanie źródła zakażenia.

– Na ten moment mamy wyniki tylko z 9 próbek i nie dają one podstaw do wysnucia jakichś wniosków. Dopiero kolejne dni, kolejne sprawozdania, wyniki i informacje z wywiadów epidemiologicznych dadzą nam podstawy do ustalenia potencjalnego źródła zakażenia. Na ten moment dowodów jeszcze nie mamy – powiedział.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Prof. Gładysz o bakterii Legionella w klimatyzacjach: zbyt mała świadomość zagrożenia

Przez weekend trwała prewencyjna dezynfekcja sieci wodociągowej w Rzeszowie

Przeprowadzona w weekend prewencyjna dezynfekcja sieci wodociągów w Rzeszowie polegała na wprowadzeniu do wody 20 razy większej dawki chloru niż normalnie obowiązuje. Z raportu MPWiK wynika, że w punktach pomiaru zanotowano odpowiednio zwiększone dawki chloru – informował ratusz.

Będziemy pobierać próbki wody pod kilkoma parametrami, nie tylko pod kątem Legionelli, ale też pod kątem spełnienia wymogów fizyko-chemicznych i mikrobiologicznych wody do spożycia, ale trzeba odczekać tydzień – wyjaśnił Adam Sidor.

Dopytywany o czas oczekiwania na pobór próbek po dezynfekcji uściślił, że takie są procedury i konieczne jest odczekanie tygodnia.

Próbki zostaną pobrane w tych samych punktach poboru, w których były pobrane wcześniej. Chodzi o porównanie wyników próbek przed dezynfekcją i po jej przeprowadzeniu.

Podkreślił także, że czas oczekiwania na wyniki badań w kierunku Legionella pneumophila od pobrania próbek trwa do 10 dni.

Prewencyjna dezynfekcja rzeszowskich wodociągów rozpoczęła się w sobotę, 26 sierpnia. Tego dnia Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zwiększyło 20-krotnie dawkę chloru jako dezynfektantu do wody wodociągowej. Jego dawka standardowa wynosi 0,3 miligrama na decymetr sześcienny. Natomiast w związku z profilaktycznym płukaniem sieci jego dawka została zwiększona do 6 miligramów na decymetr sześc. Dzień później, w niedzielę 27 sierpnia, nastąpiło płukanie sieci, które polegało na otwarciu spustów wody na hydrantach, zlokalizowanych na końcówkach sieci, co spowodowało wypływ wody. Jej jakość była kontrolowana na miejscu.

Czym jest legionelloza

Legionelloza (inaczej legioneloza, choroba legionistów) to ciężka choroba dróg oddechowych wywołana zakażeniem bakterią Legionella pneumophila. Do zakażenia dochodzi drogą inhalacji zakażonego aerozolu (np. z nebulizatora) lub przez mikroaspirację wody. Choroba nie przenosi się poprzez picie skażonej wody i z człowieka na człowieka. Szczególnie narażone są osoby z obniżoną odpornością i przewlekle chore.

Jak czytamy na stronie sanepidu, bakteria Legionella występuje na całym świecie i jest szeroko rozpowszechniona w środowisku, a jej rezerwuarem jest woda i mokra gleba. Legionellę pneumophila wykrywano w strumieniach, stawach, instalacjach wodno-kanalizacyjnych hoteli, szpitali, domów opieki, w kurkach i sitkach prysznicowych, w zbiornikach magazynujących wodę, urządzeniach klimatyzacyjnych i nawilżających, w basenach z hydromasażem, basenach termalnych, basenach spa, w urządzeniach medycznych.

"Potencjalnie bakteria ta może być obecna w instalacji zasilającej w wodę w każdym budynku. Zwolniony przepływ wody, przerywane wykorzystanie wody, obecność biofilmu, stara instalacja wodna sprzyjają kolonizacji Legionella pneumophila – czytamy.

Rozwojowi bakterii sprzyja osad bogaty w sole wapnia i magnezu, obecność glonów i pierwotniaków i temperatura między 25 a 40 st. C (rozmnaża się w temperaturze 40-60 st. C).

ZOBACZ TAKŻE: Legionelloza - przyczyny, objawy i leczenie

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.