Polacy nie akceptują wręczania prezentów lekarzom
Tatiana Stepurko z Uniwersytetu w Maastricht przebadała zachowania i postawy wobec nieformalnych płatności za opiekę zdrowotną w Europie Środkowo-Wschodniej. Okazuje się, że w Polsce zjawisko jest mniej powszechne niż w innych krajach regionu. Ponad 60 proc. Polaków negatywnie ocenia wręczanie prezentów lekarzom.
Około 1/4 wydatków na zdrowie w krajach europejskich to koszty ponoszone bezpośrednio przez pacjenta. Są to zarówno koszty oficjalne, np. zakup świadczeń poza tzw. koszykiem, prywatne ubezpieczenia medyczne czy zakup lekarstw, jak również wydatki nieformalne, potocznie zwane wyrazami wdzięczności. Badania Uniwersytetu w Maastricht pokazują, ile wynoszą nieformalne wydatki pacjentów na ochronę zdrowia i jak są postrzegane w sześciu krajach Europy Środkowo-Wschodniej (Bułgaria, Węgry, Litwa, Polska, Rumunia i Ukraina).

Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonych na holenderskiej uczelni, w Polsce 8,4 proc. korzystających ze świadczeń opieki zdrowotnej w ciągu ostatnich 12 miesięcy zapłaciło nieformalnie lub przekazało prezent personelowi służby zdrowia. Odsetek ten jest relatywnie niski na tle innych krajów regionu. Średnio polski pacjent przeznacza na dowody wdzięczności ok. 80 euro rocznie. Około 17 proc. Polaków potwierdza, że w przeszłości zapłaciło lekarzowi lub innemu przedstawicielowi personelu medycznego, zaś ponad 1/3 pacjentów przyznaje się do przekazania prezentu w postaci rzeczowej.
Niezależnie od miejsca badania, zaobserwowano negatywne postawy zarówno wobec nieformalnych płatności, jak i gratyfikacji rzeczowych, choć społeczna akceptacja dla wręczania prezentów jest nieco większa. Podczas gdy płatności pieniężne zazwyczaj odbierane są jako korupcja (tak uważa blisko 80 proc. badanych), prezenty są raczej traktowane jako zwykły wyraz wdzięczności (negatywny stosunek wyraża 60 proc. ankietowanych).
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: IKA