Pomysł na rewitalizację szpitala

Szpital im. Babińskiego wybudowano na początku XX wieku. Był swego rodzaju szpitalem-miastem założonym na obszarze kilkudziesięciu hektarów – m.in. z własną piekarnią, pralnią, gospodarstwem rolnym i okazałym parkiem, willą dla dyrektora i mieszkaniami dla pracowników. Dla pacjentów przeznaczono kilkanaście pawilonów.

Kiedyś nowoczesna struktura szpitala dziś utrudnia tylko jego funkcjonowanie. Powierzchnia przeznaczana na działalność medyczną jest więc dostosowywana do zmieniających się potrzeb, trwa nieustanny remont zabytkowych pawilonów. Władze wojewódzkie wpadły teraz na nowy pomysł uzdrowienia finansów drogiego w utrzymaniu szpitala - postanowiły przekazać dotychczas użyczone szpitalowi nieruchomości w użyczenie spółce MPP. Z kolei spółka została zobowiązania do nieodpłatnego użyczenia szpitalowi wszystkich obiektów, w których prowadzona jest działalność lecznicza. Pozostałymi może sama zarządzać.

W oficjalnym komunikacie o podpisaniu porozumienia podkreślono, iż intencją stron jest: „polepszenie warunków leczenia pacjentów wymagających opieki psychiatrycznej w Małopolsce, dostosowanie infrastruktury szpitala do obowiązujących i wymaganych prawem standardów nakładanych na placówki medyczne, poprawienie warunków pracy osób zatrudnionych w szpitalu, podniesienie estetyki i bezpieczeństwa warunków zamieszkania mieszkańcom osiedla przyszpitalnego z poszanowaniem praw lokatorskich.”

Szpital im. Babińskiego od lat boryka się z problemami. Tylko w ostatnich trzech miesiącach żądający podwyżek pracownicy prowadzili wszystkie formy strajku, łącznie z głodowym. Trwa poszukiwanie kolejnego dyrektora placówki (konkurs ogłoszono na początku lipca br.). Trudno przewidzieć, jaka przyszłość czeka ten szpital.