Organizacje z branży farmaceutycznej pytają premiera: czy Polsce zależy na bezpieczeństwie lekowym?
Branża farmaceutyczna apeluje o działania rządu, które zapewnią rozwój polskiego przemysłu biomedycznego i farmaceutycznego oraz bezpieczeństwo zdrowotne Polaków. W liście do wskazuje, że opracowanie nowych leków i rozwój produkcji farmaceutycznej nie zostały uwzględnione w podziale Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021-2027. - Żaden projekt z tego obszaru nie otrzymał rekomendacji Narodowego Centrum Badań i Rozwoju do dofinansowania - punktują autorzy listu.

Organizacje branżowe poinformowały premiera Tuska o pomijaniu strategicznej dla zdrowia Polaków branży przy wydatkowaniu środków przeznaczonych na wspieranie ważnych dla Polski projektów, co przekłada się na spadek bezpieczeństwa lekowego, a także negatywnie wpływa na rozwój gospodarczy i konkurencyjność naszego kraju.
Branża farmaceutyczna alarmuje: wsparcie unijne wydatkowane na projekty w obszarach o mniejszym znaczeniu strategicznym niż zdrowie
Organizacje zwróciły uwagę, że środki w ramach Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) wydatkowane są w naszym kraju na projekty badawczo-rozwojowe w obszarach o stanowczo mniejszym znaczeniu strategicznym i społecznym niż związane ze zdrowiem, a projekty sektora farmaceutycznego i biotechnologii medycznej pomijane.
Żaden projekt, którego celem było opracowanie nowych leków i terapii w obszarze niezaspokojonych potrzeb medycznych, a także leków poprawiających dostępność leczenia nie otrzymał rekomendacji do dofinansowania.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Krzysztof Kopeć: Polska może stać się europejskim hubem produkcji najbardziej potrzebnych leków
Jak oceniają autorzy apelu do premiera impas trwa od momentu uruchomienia pierwszych konkursów w ramach FENG w 2023 r. Na wadliwie skonstruowane kryteria programu organizacje zwracały uwagę wielokrotnie, jeszcze na etapie kształtowania programu.
– “Rekomendacje w tej sprawie powstały m.in. w ramach Grupy Roboczej Krajowej Inteligentnej Specjalizacji 1 (KIS1) „Zdrowe Społeczeństwo” koordynowanej przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Niestety, nie zostały wzięte pod uwagę przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej nadzorowane przez poprzednią ekipę rządzącą. Po zmianie władzy sytuacja jeszcze nie poprawiła się. Projekty sektora biotechnologii medycznej i farmaceutyczne są odrzucane, zarówno te przygotowane przez mniejsze firmy (oceniane przez PARP), jak i duże, doświadczone i odnoszące istotne sukcesy - również międzynarodowe. W ramach ostatniego naboru dla dużych przedsiębiorstw FENG.01.01-IP.01-002/23 NCBR odrzucił wszystkie 14 projektów związanych z rozwojem leków i terapii przedsiębiorstw takich, jak: Adamed Pharma, Celon Pharma, JJP Biologics, Polpharma, Polpharma Biologics czy Selvita “ - napisano w liście.
Autorzy wystąpienia do premiera wskazują także, że „po ogłoszeniu wyników pierwszych konkursów w ramach ścieżki SMART programu FENG na prace w obszarze innowacji i projektów B+R, okazało się, że nie tylko sama konstrukcja programu jest wadliwa, ale także eksperci oceniający projekty nie mają odpowiednich kompetencji i nie rozumieją specyfiki sektora. Po wielu interwencjach i spotkaniach ze stroną rządową mieliśmy nadzieję na zmianę, jednak ogłoszenie wyników ostatniego konkursu w ramach ścieżki SMART, koordynowanego przez NCBR, a skierowanego do dużych przedsiębiorców w sposób oczywisty wskazuje, że impas dla sektora biomedycznego trwa.”
Braki w aptekach dotyczą leków na choroby najczęściej dotykające Polaków
Marta Winiarska, prezes Związku BioInMed podkreśla, że mamy wciąż wiele chorób, dla których nie ma żadnego leczenia lub dostępne leczenie nie jest wystarczająco skuteczne. – Wśród nich są choroby onkologiczne, autoimmunologiczne, neurologiczne i wiele chorób rzadkich. Polska ma odpowiednie zasoby, aby rozwijać leki i terapie w tych obszarach. Aktualna sytuacja każe się zastanowić, czy rządzący chcą wypisać rodzimych naukowców działających w powodzenie w laboratoriach prężnie rozwijających się innowacyjnych spółek biomedycznych z prac nad przełomowymi rozwiązaniami, które mogą ratować życie tysięcy pacjentów? – komentuje.
Z kolei Grzegorz Rychwalski, wiceprezes PZPPF - Krajowych Producentów Leków zaznacza, że braki w aptekach dotyczą przede wszystkim leków na choroby najczęściej dotykające Polaków. W interesie państwa leży więc wsparcie projektów mających na celu opracowanie metod ich produkcji w Polsce. To zabezpieczy nas przed niedoborami leków, a dofinansowane projekty przyniosą wymierną korzyść polskim pacjentom i polskiej gospodarce – zaznacza Grzegorz Rychwalski, wiceprezes PZPPF – Krajowych Producentów Leków.
Organizacje branżowe wspierane przez reprezentatywne związki pracodawców apelują o pilne decyzje i działania rządu, które zapewnią rozwój polskiego przemysłu biomedycznego i farmaceutycznego oraz bezpieczeństwo zdrowotne Polaków, a także budowę konkurencyjności polskiej gospodarki w oparciu o sektory zaawansowanych technologii.
Pod listem podpisały się:
- Polski Związek Innowacyjnych Firm Biotechnologii Medycznej BioInMed
- Polski Związek Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego – Krajowi Producenci Leków
- Konfederacją Lewiatan,
- Pracodawcami Rzeczypospolitej Polskiej,
- Business Centre Club
- Związkiem Przedsiębiorców i Pracodawców.
PRZECZYTAJ TAKŻE: NRL: należy pilnie podjąć dyskusję nt. wzmocnienia produkcji leków w Polsce
Źródło: Puls Farmacji