Prof. Mazurkiewicz-Bełdzińska: rzadkie zespoły padaczkowe trudno poddają się leczeniu

Zespoły Dravet i Lennoxa-Gastauta to rzadkie zespoły padaczkowe o ciężkim przebiegu, które powodują m.in. regres rozwoju intelektualnego i trudne do leczenia napady padaczkowe. Szybkie rozpoznanie i wdrożenie terapii mogą pomóc uniknąć negatywnych następstw tych chorób. Ważna jest przy tym indywidualizacja terapii — zauważa prof. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

— Zespół Dravet i zespół Lennoxa-Gastauta należą do tzw. encefalopatii padaczkowych rozwojowych. W ich przebiegu pojawieniu się napadów towarzyszy regres rozwoju intelektualnego i pogorszenie ogólnego stanu neurologicznego pacjenta. Co więcej, napady te zwykle trudno poddają się leczeniu — tłumaczy prof. dr hab. n. med. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska, kierownik Kliniki Neurologii Rozwojowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Neurologów Dziecięcych.

Tylko szybkie rozpoznanie i włączenie leczenia tych chorób sprawia, że można uniknąć wspomnianych powikłań. W związku z tym diagnostyka kliniczno-elektroencefalograficzna, a także diagnostyka genetyczna w przypadku zespołu Dravet są niebywale ważne. Istotna jest również indywidualizacja terapii.

— Mamy dwa nowe programy lekowe. Jeden jest w trakcie oceny, a drugi jest już dostępny. Na razie w jego ramach dysponujemy lekiem o nazwie kannabidiol. Liczymy, że od lipca lub od września będzie dostępna również fenfluramina — mówi ekspertka.

Zapraszamy do oglądania!

PRZECZYTAJ TAKŻE: Prof. Konrad Rejdak: padaczka jest coraz lepiej leczona, ale w polskim systemie są słabe ogniwa

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.